Co wydarzy się w 7. odcinku serialu "Krew z krwi"? Po dostarczeniu towaru Antonowi Carmen sądzi, że wyrównała już rachunki.
Tymczasem on próbuje ją zmusić do dalszej współpracy. Kobieta dochodzi do wniosku, że ma tylko jedno wyjście: uciec z dziećmi za granicę. Carmen wyprowadza w pole śledzącego ją Żaryna i z dziećmi przygotowuje łódź Marka do wypłynięcia z portu. Jednak żaglówka nie może wypłynąć w morze. Coś uniemożliwia uruchomienie silnika. Carmen i dzieci wracają do domu, ich ucieczka nie powiodła się.
Osaczona Carmen zwraca się o pomoc do najbliższych. Kiedy Wiktor odmawia pomocy, Carmen postanawia działać na własną rękę. Umawia się z Antonem na ostateczną rozmowę, ale pod domem cały czas stoi Żaryn. Aby pozbyć się policyjnego „ogona”, prosi siostrę o pomoc. Marlena przebrana za Carmen, wsiada do jej samochodu, a za nią rusza Żaryn. Carmen wychodzi na spotkanie z Antonem.
Po powrocie do domu, Carmen spokojnie nalewa herbatę i proponuje dzieciom grę planszową. Jej kłopoty wydają się skończone, a rodzina bezpieczna. Gdy zasiadają do stołu, zjawia się Żaryn z tragiczną informacją.