Kryzys dopadł gwiazdy TVP

O jedną trzecią spadną zarobki gwiazd TVP. Spekuluje się, że Tomasz Lis dostanie od telewizji aż o 20 tys. zł mniej.

Nawet państwowa telewizja musi oszczędzać przez wielki światowy kryzys - czytamy na efakt.pl.

Zarząd stacji w pierwszej kolejności chce zaoszczędzić na pensjach prezenterów.

Obecnie w TVP kontrakty gwiazdorskie mają m.in. Tomasz Kammel, Beata Sadowska, Hanna Lis, Piotr Kraśko, Maciej Orłoś i Tomasz Lis - wymienia efakt.pl.

Najwięcej TVP płaci Tomaszowi Lisowi.

Dziennikarz ma z telewizją podpisane dwie umowy: kontrakt na produkcję swojego programu i kontrakt gwiazdorski.

Pierwsza umowa opiewa na około 100 tys. zł, te pieniądze poświęcane są na produkcję programu „Tomasz Lis na żywo”.

Druga to kontrakt gwiazdorski gwarantujący Lisowi około 70 tys. zł miesięcznie - tłumaczy efakt.pl.

Po zmianach może on stracić ponad 20 tys. złotych miesięcznie ze swojej pensji.

Na kryzysie stracą także dwaj prowadzący „Wiadomości”: Hanna Lis, która co miesiąc dostaje około 60 tys. złotych, i Piotr Kraśko, który zarabia 40 tys. zł.

Jeśli prawdą jest, że ich zarobki spadną o zapowiadane 30 procent, Hanna straci 18 tys. a Piotr 12 tys. - wylicza efakt.pl

Po kieszeni dostaną też takie gwiazdy jak Tomasz Kammel, zarabiający 60 tys. zł., i Beata Sadowska, Maciej Orłoś i Jarosław Kret, którzy zarabiają po 30 tys. zł miesięcznie.