Krzysztof Krauze walczy z chorobą

Dwa miesiące temu lekarze zdiagnozowali u reżysera raka prostaty. Trzy tygodnie temu przeszedł skomplikowaną operację. Teraz czeka na wyniki i ewentualne dalsze leczenie. Nie boi się mówić o swojej chorobie, przeciwnie, chce przestrzec przed nią innych.

- Bardzo ważne są profilaktyczne badania. Mam nadzieję, że moja historia skłoni do nich przynajmniej kilka osób - wyjaśnia.

Raka wykryto u reżysera przypadkowo, przy okazji badań krwi z powodu innej dolegliwości. Gdyby jednak, jak sam mówi, przeprowadzono je 4-5 lat temu, to nie musiałby przechodzić tak trudnej operacji.

Reżyser podkreśla, że podstawowe badanie profilaktyczne w przypadku jego choroby polega na pobraniu krwi, którą potem bada się odpowiednimi markerami, żeby wykryć lub wykluczyć istnienie chorobotwórczych komórek nowotoworych.

Pomimo choroby, reżyser dalej pracuje nad swoim nowym filmem - "Placem Zbawiciela". ZOBACZ KRZYSZTOFA KRAUZE W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ