LeBron James stanie u boku Królika Bugsa w drugiej części "Kosmicznego Meczu"

„Kosmiczny Mecz” doczekał się swojej kontynuacji po 22 latach. Tym razem Michael Jordan zostanie zastąpiony przez LeBrona Jamesa.

LeBron James stanie u boku Królika Bugsa w drugiej części "Kosmicznego Meczu"
Źródło zdjęć: © PAP

Kosmiczny Mecz” z całą pewnością wywoła sentymentalne odczucia u wszystkich, którzy wychowywali się w latach 90-tych. W czasach gdy Netflixa zastępowały kasety VHS. Spekulacje na temat rzekomej kontynuacji produkcji z kreskówkowymi bohaterami zostały oficjalnie potwierdzone.

Główna rolę odgrywać będzie LeBron James, zawodnik Los Angeles Lakers. Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się już na początku 2019 roku, w przerwie między sezonami NBA. Nie jest to jednak pierwsza rola koszykarza. W 2015 r. wystąpił w komedii romantycznej „Wykolejona”.

Za produkcje filmu odpowiadać będzie Ryan Coogler, który zasłynął ostatnio jak twórca hitu „Czarna Pantera”.

„Kosmiczny Mecz to nie tylko mój bohater i ekipa Bugsa. Chciałbym, aby dzieciaki po obejrzeniu tego filmu miały wiarę w to, że nie warto rezygnować z marzeń. Film "Czarna Pantera" jest jednym z moich ulubionych, dlatego nie mogę doczekać się na współpracę z Ryanem” - powiedział Lebron James.

„Kosmiczny Mecz” na stale utkwił w pamięci miłośników koszykówki. Czy następna odsłona filmu będzie w stanie osiągnąć taki sam sukces? Przekonamy się za rok.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)