Magdalena Boczarska nie ma problemu z rozbieraniem się na planie

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

/ 7''Pani od seksu''

Obraz
© Materiały prasowe

Po "Różyczce", dzięki której znalazła się na "zupełnie innej półce aktorskiej" i została obsypana nagrodami, nie musiała już obawiać się o brak zleceń. Rola w filmie Jana Kidawy-Błońskiego była prawdziwym wyzwaniem; wymagała od aktorki nie tylko ogromnego talentu, ale i odwagi; wiązała się bowiem z udziałem w wielu scenach erotycznych i prezentowaniem wdzięków przed kamerą.

Magdalena Boczarska sprostała jednak temu zadaniu bez żadnego problemu, zapewnia też, że - jeśli tylko jest to odpowiednio umotywowane w scenariuszu - nie ma żadnego problemu z rozbieraniem się na planie filmowym, traktuje to jako część swojej pracy.

Teraz można ją oglądać w kolejnym odważnym filmie, w którym wciela się w "panią od seksu", Michalinę Wisłocka, w "Sztuce kochania" Marii Sadowskiej. I ponownie udowadnia, że w pełni zasłużyła na miano aktorki z "najlepszymi pośladkami w Polsce".

/ 7Przełomowa rola

Obraz
© nudografia.pl

Boczarska już od samego początku swojej kariery rokowała doskonale - ale na prawdziwą popularność musiała poczekać kilka lat. Po ukończeniu PWST w Krakowie trafiła na scenę, zdobywając nagrodę za swoją debiutancką rolę. Równocześnie występowała przed kamerami; zaczynała skromnie, od gościnnych epizodów w serialach, później pojawiła się na drugim planie w kilku filmach - aż wreszcie, w 2010 roku, otrzymała tytułową rolę w "Różyczce", gdzie wystąpiła u boku Roberta Więckiewicza i Andrzeja Seweryna.

Nie wystraszyła się licznych scen erotycznych, przeciwnie, twierdziła, że świetnie się bawiła, a jej partnerzy spisali się na medal.

- Oni są pełnokrwistymi mężczyznami, w których każda kobieta może się zakochać. Zawsze życzyłabym sobie takich partnerów – mówiła.

/ 7„Choreografia bez emocji”

Obraz
© Materiały prasowe | fot. Jarosław Sosiński/Watchout Productions

Nie była to zresztą jej pierwsza scena rozbierana - już wcześniej można było oglądać jej wdzięki chociażby w filmach "Pod powierzchnią", "Futro" czy "Idealny facet dla mojej dziewczyny". Boczarska mówi, że nie ma nic przeciwko scenom erotycznym; twierdzi, że to część jej pracy. Pytana przez Kingę Rusin w DDTVN, jak się gra takie sceny, odpowiadała.

Zapewnia jednak, że nie godzi się na wszystkie takie sceny.

- Jeśli zapala mi się czerwona lampka, to wtedy, kiedy nie znajduję w scenariuszu uzasadnienia nagości swojej postaci - tłumaczyła w "Pani". - Gdy reżyser nie potrafi mnie przekonać, to się nie rozbiorę. Do tej pory nie żałowałam, że to robiłam, bo za każdym razem to czemuś służyło.

/ 7Dbanie o urodę

Obraz
© Materiały prasowe | fot. Jarosław Sosiński/Watchout Productions

- Kocham sport, trenuję regularnie i dbam o dietę. Uważam, że można wszystko, byle w rozsądnych ilościach - mówiła w "Pani". Dodawała jednak, że ma do tego luźne podejście i czasami pozwala sobie na odstępstwa od diety. - Gdy mam na coś ochotę, to po prostu to jem. Mam wielką słabość do bezy i frytek belgijskich. Taka pokusa kosztuje mnie jeden trening więcej - śmiała się. - Lubię ten swój reżim sportowy, chociaż potrafię sobie odpuścić, bo czasami są ważniejsze rzeczy niż trening.

/ 7Najlepsze pośladki

Obraz
© Materiały prasowe | fot. Jarosław Sosiński/Watchout Productions

Ćwiczenia i dieta dają jednak rezultaty - a aktorka zgarnia mnóstwo komplementów nie tylko ze względu na swój talent, ale i wygląd.

Ale doskonale zdaje sobie sprawę ze swoich atutów; nie chce też korzystać z dublerek na planie filmowym.

- Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś dublował moje pośladki, ponieważ w kinie i tak wszyscy myślą, że to moje pośladki. Wolę zatem brać odpowiedzialność za własne pośladki niż za cudze - śmiała się.

/ 7Walka z kompleksami

Obraz
© Materiały prasowe | fot. Jarosław Sosiński/Watchout Productions

Aż trudno zatem uwierzyć, że Boczarska od dzieciństwa zmaga się z "mnóstwem kompleksów”; przyznaje jednak, że stale nad nimi pracuje, by móc w pełni akceptować swoje ciało.

Zdradzała również, że niewiele brakowało, a przez te kompleksy miałaby prawdziwe kłopoty.

- Przez własną głupotę o mały włos nie otarłam się o anoreksję - wspominała. - Kiedy miałam czternaście lat, jedna z ciotek powiedziała: „Madzia bardzo dobrze wygląda”, a dla mnie to zabrzmiało: „Madzia jest gruba!”. Postanowiłam, że wszystkim udowodnię, że będę szczupła i zaczęłam się odchudzać. Wtedy gdzieś straciłam umiar. Tego błędu najbardziej żałuję.

/ 7Kochać siebie

Obraz
© nudografia.pl

Ostatnio zaś czuje się wyjątkowo - co po części jest zasługą jej chłopaka. Po niezbyt udanym związku z Tomaszem Karolakiem zaczęła się spotykać z Mateuszem Banasiukiem. Długo jednak trzymała ich relację w tajemnicy, by uniknąć zainteresowania mediów. Wreszcie stało się to niemożliwe i para postanowiła się ujawnić. I choć Boczarska twierdziła, że poczuła dużą ulgę - równocześnie musiała zmierzyć się wieloma nieprzyjemnymi komentarzami, dotyczącymi zwłaszcza różnicy wieku (jest starsza od partnera o 7 lat). Dziś już nie zwraca na nie uwagi; wynika to zapewne z faktu, że jest szczęśliwa i nauczyła się "kochać siebie".

Wybrane dla Ciebie
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Ponad 350 tys. widzów w Polsce. Przebój już do obejrzenia w domu
Ponad 350 tys. widzów w Polsce. Przebój już do obejrzenia w domu
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat