Maria Wachowiak nie żyje. Aktorka miała 80 lat
Maria Wachowiak zasłynęła występami w takich filmach jak "Pożegnania", "Szklana góra", "Daleka jest droga", a także burzliwym związkiem z Gustawem Holoubkiem. Z Polski wyjechała tuż przed wybuchem stanu wojennego i kontynuowała karierę filmową za granicą.
Jak podaje serwis Filmpolski.pl, Maria Wachowiak zmarła 19 kwietnia w wieku 80 lat. Przyczyna i miejsce śmierci nie zostały podane do wiadomości publicznej.
Urodziła się w Warszawie rok przed wybuchem drugiej wojny. W 1960 r. ukończyła stołeczną Państwową Wyższą Szkołę Teatralną na wydziale aktorskim (15 lat później została dyplomowaną reżyserką). Miała już wówczas za sobą ekranowy debiut, doskonałą i docenioną przez krytykę rolę w "Pożegnaniach" Wojciecha Hasa.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na planie poznała Gustawa Holoubka. Ówczesnego męża Danuty Kwiatkowskiej, z którą miał córkę Ewę. Holoubek rozwiódł się dla Wachowiak i wkrótce poprosił ją o rękę. Ich ślub był jednym z najszerzej komentowanych wydarzeń w artystycznym świecie – odbył się w pałacu księcia Poniatowskiego w Jabłonnie i zaproszono nań najwybitniejsze postacie znane z ekranów i teatralnych scen. Niebawem na świat przyszła ich córka Magdalena.
Holoubek i Wachowiak przez pewien czas uchodzili za idealną parę, jednak aktor nie był stały w uczuciach i w końcu zostawił ją dla Magdaleny Zawadzkiej.
Drugim mężem Wachowiak był dziennikarz Marcin Idziński, z którym wyjechała za granicę kilka dni przed wybuchem stanu wojennego. Wachowiak miała pracować jako reżyserka w teatrze w Amsterdamie, jednak ostatecznie została z mężem w Niemczech. Pracowała m.in. w Radiu Wolna Europa, wystąpiła w kilku niemieckich filmach i przez wiele lat występowała w telenoweli "Lindenstrasse".