Marta Żmuda Trzebiatowska zmienia się do roli. Pokazała, jak przebiegała metamorfoza
Marta Żmuda Trzebiatowska przygotowuje się do kolejnej roli. Pochwaliła się, jak w tym celu zmieniała fryzurę. Jak się okazuje, podczas metamorfozy nie obyło się bez emocji.
Marta Żmuda Trzebiatowska nie należy do tych osób, które uzewnętrzniają się w mediach społecznościowych. Instagrama traktuje głównie jak narzędzie pracy. Prowadząc swój profil trzyma się dodatkowo jeszcze jednej zasady – stawia na naturalność. Nie retuszuje szczególnie swoich zdjęć i chętnie pokazuje się bez makijażu.
To szczególnie przykuwa uwagę, zwłaszcza że od lat Marta Żmuda Trzebiatowska uchodzi za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Fakt, że sama jest daleka od sztucznego poprawiania urody na siłę niewątpliwie jest istotne dla jej fanek.
Dodatkowo należy też do aktorek, które są gotowe na metamorfozy dla roli. I choć jak dotąd zazwyczaj nie zmieniała radykalnie swojego wizerunku, pokazuje, że i tak jest gotowa zrobić sporo. Nawet poświęcić swoją naturalną, bujną fryzurę.
Ostatnio pokazała właśnie, jak przebiegała jej najnowsza metamorfoza. Dowcipnie wyjawiła, że musiała przede wszystkim dorobić się czegoś, czego zazwyczaj unika, czyli odrostów. Jednocześnie - fryzjerskiego koszmarku. Nie bez powodu więc dodała też, że jej fryzjer "płakał, jak robił". Ostatecznie aktorka skończyła z platynowym blondem i dużymi, ciemnymi odrostami.
Jak się podoba wam w takiej odsłonie? Jesteście ciekawi nowej roli Marty Żmudy Trzebiatowskiej?