Meryl Streep chce zastrzec swoje imię i nazwisko. To nie pierwsza taka sytuacja
Aktorka złożyła już wniosek do amerykańskiego urzędu znaków towarowych, by nikt nie mógł wykorzystywać frazy "Meryl Streep" w przemyśle rozrywkowym bez jej zgody.
Jak donosi BBC, 68-letnia aktorka postanowiła uczynić z "Meryl Streep" zastrzeżony znak towarowy. Pozytywne rozpatrzenie wniosku przez odpowiedni urząd sprawi, że jej imię i nazwisko nie będzie mogło się pojawiać bez jej wiedzy w kontekście wystąpień na żywo, przemówień, występów filmowych i telewizyjnych czy na stronach internetowych o tematyce filmowej.
George Sevier, prawnik zajmujący się znakami towarowymi wyraził zdziwienie decyzją Streep, twierdząc, że przeważnie początkujące gwiazdy decydują się na taki krok. I jest to zazwyczaj związane z chęcią uczynienia ze swojego nazwiska marki perfum, ubrań czy zabawek.
Obejrzyj: Meryl Streep opowiada o roli w filmie "Boska Florence":
- Jest mało prawdopodobne, że ktoś zapowie wystąpienie Meryl Streep, i nie będzie tam Meryl Streep – mówił Sevier. – Bardziej chodzi tu o uniemożliwienie używania jej nazwiska w internecie.
Meryl Streep, a właściwie Mary Louise Streep, nie jest pierwszą gwiazdą, która złożyła wniosek o zastrzeżenie imienia i nazwiska. BBC wymienia, że wcześniej zrobił to m.in. Sean Connery, David i Victoria Beckhamowie (także w imieniu czwórki dzieci), Jay Z i Beyonce, Paris Hilton, Kylie Minogue czy Kylie Jenner.
Niektóre z tych wniosków wciąż czekają na rozpatrzenie. Inne – jak w przypadku piłkarskiego trenera Aleksa Fergusona – spotkały się z odmową urzędników, gdyż zgłoszone imię i nazwisko jest pozbawione wyróżniającego charakteru.
Być może kolejną gwiazdą, która pójdzie w ślady Meryl Streep, będzie Michelle Pfeiffer? Kilka miesięcy temu 59-letnia aktorka wyznała w wywiadzie, że jest zawstydzona słuchaniem piosenki Bruno Marsa "Uptown Funk", w której wokalista śpiewa o niej jako o "białym złocie". Codzienne słuchanie tego kawałka w radiu, gdy odwozi swoje dzieci do szkoły, jest podobno dla niej bardzo uciążliwe. Nie ma się czemu dziwić - "Uptown Funk" to radiowy hit z 2014 r., który w dalszym ciągu cieszy się ogromną popularnością. W serwisie YouTube zaliczył juz prawie 3 mld odsłon.
