1z8
Michelle Williams - nie wiedziała, gdzie ją zaprowadzi związek z Ledgerem
Oscarowa weteranka
Nazywa siebie oscarową weteranką – to już jej czwarta nominacja do tej nagrody i Michelle Williams śmieje się, że powinna otrzymać statuetkę przynajmniej ze względu na cierpliwość. Przyznaje jednak, że chociaż niektórzy twierdzą, że za rolę w "Manchester by the Sea" ma Oscara w kieszeni, stara się za bardzo nie ekscytować.
Sama dobrze wie, jak nieprzewidywalni potrafią być członkowie Akademii. Mówi, że cieszyć się będzie po fakcie.
Na razie stara się żyć "normalnie", poświęca się graniu i swojej ukochanej córeczce. Twierdzi, że jest kobietą spełnioną i szczęśliwą - choć wciąż dręczą ją duchy przeszłości. Aktorka wciąż obwinia się o śmierć swoje partnera, Heatha Ledgera i zastanawia się, czy gdyby z nim została, aktor dalej by żył?