Mila Kunis dziękuje rodzicom
Mila Kunis jest wdzięczna rodzicom, że nie posyłali ją na przesłuchania do filmów, kiedy jeszcze była dzieckiem.
30.07.2012 16:03
Aktorka podejrzewa, że dziś byłaby inną osobą, gdyby zdobyła popularność przed laty.
- Nie byłam dziecięcą gwiazdą, dziś zresztą też gwiazdą nie jestem - oznajmiła Kunis. - Jeśli masz 10 lat i nagle przytrafia ci się sława, o którą nie prosiłeś i której nie rozumiesz, może się zdarzyć, że zejdziesz na złą drogę. Cieszę się, że nie musiałam przez to przechodzić. Jestem wdzięczna rodzicom, że nie pchali mnie do show-biznesu i że zawsze pozwalali mi podejmować samodzielne decyzje. Dziś też nie jestem Bradem Pittem. Mogę iść sobie spokojnie ulicą i nikt mnie nie zaczepia.
Przypomnijmy, że Kunis była przez jakiś czas związana z Macaulayem Culkinem, który zasłynął jako dziecko rolą w filmie "Kevin sam w domu".
Aktorka zagrała ostatnio w komedii "Ted", która na polskie ekrany trafi 7 września.