"Milczałam 18 lat". Usiedli przed kamerami, by wyjawić prawdę o Diddym

Sean "Diddy" Combs został oskarżony przez wielu mężczyzn i kobiety o napaści seksualne, odurzanie, handel żywym towarem itd. Muzyk siedzi w areszcie i czeka na proces, a na światło dzienne wychodzą kolejne, mrożące krew w żyłach historie.

Sean Diddy Combs oskarżany o wiele przestępstw
Sean Diddy Combs oskarżany o wiele przestępstw
Źródło zdjęć: © X
oprac. MD

Sean "Diddy" Combs, muzyk i producent, od września 2024 r. przebywa w areszcie, gdzie oczekuje na proces. Jest oskarżony o handlowanie ludźmi, gwałt na 16-latku, zmuszanie kilku osób do seksu, podawanie im narkotyków bez ich zgody. W sumie mówi się o 120 ofiarach byłego potentata. Sąd federalny odrzucił wniosek prawników o zwolnienie Combsa za kaucją. Według sądu Diddy mógłby uciec przy pierwszej lepszej okazji. W oczekiwaniu na proces wypływają kolejne historie pokrzywdzonych. Część z nich będzie można usłyszeć w nowym filmie dokumentalnym, który pojawi się na platformie Max.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przestępstwa seksualne w show-biznesie. Przykładów nie brakuje

Oskarżenia wobec Combsa

Od 28 stycznia tego roku na platformie Max będzie można oglądać produkcję "The Fall of Diddy", czyli historię upadku Seana Combsa. "Odsłońcie kurtynę przed potentatami muzycznymi, którzy ukrywali od lat przemoc i nadużycia. To mrożąca krew historia, która redefiniuje jednego z największych potentatów muzycznych" - zapowiada Max w mediach społecznościowych i publikuje zwiastun produkcji. - Milczałam 18 lat - mówi jedna z kobiet, które zdecydowały się usiąść przed kamerą.

- Denerwuję się, mówiąc o tym, co widziałam - dodaje inna. W zwiastunie można zobaczyć, że producenci zajmą się m.in. wątkiem związku Diddy'ego z Cassie. W maju tamtego roku wyciekło wstrząsające nagranie, na którym widać, jak muzyk katuje na korytarzu swoją partnerkę.

- Po latach milczenia i ciemności jestem w końcu gotowa, aby opowiedzieć moją historię i zabrać głos w swoim imieniu, a także w imieniu pozostałych kobiet, które doświadczyły agresji i przemocy w swoich związkach - napisała Cassie w oświadczeniu.

Dodajmy, że niemal codziennie pojawia się jakiś nowy wątek w sprawie. Kilka dni temu Diddy został oskarżony o odurzenie i napaść seksualną na 16-letnią dziewczynę, która wracała z pracy jako opiekunka do dzieci. Do zdarzenia miało dojść w Nowym Jorku w 2000 r.

Według pozwu, który został złożony w poniedziałek i uzyskany przez dziennikarzy "Rolling Stone", Combs miał przekonać nastolatkę, aby wsiadła do jego pojazdu. Dziewczyna, określana jako Jane Doe, była wówczas opiekunką w budynku mieszkalnym na dolnym Manhattanie.

Podczas jazdy, jak twierdzi powódka, Combs podał jej napój, po którym poczuła się oszołomiona. Następnie miała zostać przewieziona w inne miejsce, gdzie doszło do napaści. Po wszystkim została odwieziona do swojego domu przez tego samego kierowcę. Zespół prawny Combsa stanowczo zaprzecza oskarżeniom. W oświadczeniu dla "Independent" podkreślono, że "Combs nigdy nie dopuścił się napaści seksualnej ani handlu ludźmi". Prawnicy wyrazili przekonanie, że prawda wyjdzie na jaw w sądzie. Combs przebywa obecnie w Metropolitan Detention Center w Brooklynie.

"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

p.diddydiddymax

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (11)