"Najgorsze minęło". Po wielkim skandalu wychodzi z cienia

Ten sezon nagród to był prawdziwy rollercoaster dla aktorki. Początkowo przeszła do historii jako pierwsza transpłciowa aktorka nominowana do Oscara za rolę pierwszoplanową, potem została wyrzucona za margines za słowa, które pisała kilka lat temu.

Karla Sofia Gascon
Karla Sofia Gascon
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | D.Charriau

Karla Sofía Gascón jest gwiazdą filmu "Emilia Perez", który opowiada historię o Manitas, osobie kierującej kartelem narkotykowym, która decyduje się na korektę płci. Wynajmuje prawniczkę Ritę (w tej roli Zoe Saldana), by ta pomogła przejść przez wszystkie procedury i wykasowała ślad jej dawnego życia. Potem, już jako Emilia, chce odzyskać swoje dzieci i odpokutować dawne grzechy.

"Emilia Perez" dostała aż 13 nominacji do Oscara, statuetka dla Gascon mogła być prawdziwym triumfem i historycznym momentem. Jednak gdy na jaw wyszła treść wpisów, które pięć lat temu aktorka publikowała w sieci, wszystko to runęło. Chodzi o posty dotyczące ruchu Black Lives Matter po tragicznej śmierci George'a Floyda oraz wyznawców islamu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oskarowi rekordziści. Ci aktorzy dostali najwięcej nominacji

W jednej chwili wszyscy się od niej odwrócili. Netflix (producent filmu) przestał wspierać jej pojawienia się na czerwonych dywanach, a ona sama usunęła konta w mediach społecznościowych. Ostatecznie jednak gościła na oscarowej gali, gdzie oklaskiwała Mikey Madison odbierającą statuetkę w ich kategorii.

Karla Sofía Gascón. Co dziś robi?

Po zakończeniu sezonu nagród Gascón, zainspirowana przez swoją córkę i "przyszłe pokolenia", zdecydowała się rozpocząć "szczerą dyskusję" na temat zdrowia psychicznego. - Spojrzałam wstecz na mroczne chwile – epizody, w których rozpacz prowadziła mnie w nieoczekiwane miejsca – wyznała w rozmowie z "The Hollywood Reporter".

Aktorka opowiedziała o fałszywych kontach tworzonych na jej nazwisko, które potęgowały ból i zamieszanie. - Absurdalne i wręcz obłąkane oskarżenia były rzucane pod moim adresem, co głęboko zraniło mojego ducha. Sprawy eskalowały do takiego stopnia i tak szybko, że nie mogłam nawet oddychać – przyznała.

Gascón podkreśliła, że w najtrudniejszych momentach rozważała "niewyobrażalne" kroki. - Jeśli ja, z całą moją siłą i gotowością do radzenia sobie z gniewem i odrzuceniem, byłam na krawędzi, co stałoby się z kimś mającym mniej emocjonalnych zasobów, by przetrwać ten atak? – zastanawiała się.

Obecnie aktorka przyznaje, że "burza" w jej życiu się uspokoiła i "najgorsze minęło". - Nauczyłam się, że nienawiści, jak ognia, nie można ugasić większą nienawiścią – powiedziała. - Obelgi nie mogą zostać wymazane przez kolejne obelgi, a błędy nie naprawią innych błędów, zwłaszcza gdy wokół szerzą się kłamstwa i fałsz.

Niewiarygodne show Meghan na Netfliksie, gdzie uczy robić kanapki. Fenomenalny "Biały lotos" z zabójstwem na wakacjach w Tajlandii. Szok na Oscarach, rosyjskie wątki i jedna ograbiona aktorka. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)