Najlepsze polskie filmy wg Brytyjczyków. 10 obrazów, które doceniono na Wyspach
Wbrew powszechnej opinii polskie filmy cieszą się za granicą dobrą renomą. Klasyki naszej kinematografii wielokrotnie znajdowały się w rankingach największych arcydzieł w historii X muzy. Dość wspomnieć, że wielkim fanem kina znad Wisły jest chociażby Martin Scorsese, który nie ukrywa, że obrazy Wajdy, Skolimowskiego oraz Polańskiego miały wielki wpływ na jego twórczość. Swoje zestawienie najlepszych polskich filmów w historii stworzył również Brytyjski Instytut Filmowy. Które dzieła najmocniej zapadły w pamięci widzów z Wysp?
Nie da się ukryć, że polskie kino przeżywa swojego rodzaju renesans. „W ciemności”, „Katyń”, „Ida”, „Baby Bump”, „Ostatnia rodzina”, „Wołyń” czy „Córki Dancingu” to tylko niektóre obrazy wyprodukowane w ostatnich dziesięciu latach, które zyskały za granicą większy lub mniejszy rozgłos. Brytyjski Instytut Filmowy postanowił bliżej przyjrzeć się naszej kinematografii i wyróżnił 10 najlepszych polskich filmów w historii. Jakie dzieła znalazły się w tym zestawieniu?
Eroica (1957)
„Eroica” Andrzeja Munka to składający się z dwóch nowel dramat wojenny, w którym reżyser rozprawia się z polskim mitem bohaterskim. Pierwsza połowa filmu skupia się na historii Dzidziusia Górkiewicza (Edward Dziewoński), który przypadkiem bierze udział w powstaniu warszawskim. Znany z cwaniactwa bohater nie jest zbyt skory do walki z niemieckim okupantem. Mimo swojej niechęci zdobywa się na czyn godny pochwał. Druga opowieść przedstawia losy polskich żołnierzy znajdujących się w jenieckim obozie. Mundurowi każdego dnia żywią się legendą niejakiego por. Zawistowskiego, który rzekomo zdołał uciec z karnej kolonii. Tylko niektórzy oficerowie wiedzą, że historia ta nie ma zbyt wiele wspólnego z prawdą. „Eroica” uznawana jest za jedno z największych osiągnięć tzw. polskiej szkoły filmowej. Obraz był swojego rodzaju odpowiedzią na „Kanał” Andrzeja Wajdy i rozpoczął polemikę nad sposobem przedstawiania w kinie polskich bohaterów wojennych.
Popiół i diament (1958)
Nie jest chyba żadnym zaskoczeniem, że w gronie najlepszych polskich filmów znalazł się również „Popiół i diament” wspomnianego już Andrzeja Wajdy. Jedyny w swoim rodzaju obraz to historia młodego AK-owca, który otrzymuje zlecenie zabicia komunistycznego dygnitarza. Maciek ma coraz więcej wątpliwości co do słuszności walki w partyzantce. Zorganizowany przez głównego bohatera zamach nie udaje się. Maciek spotyka rzekomo nieżyjącego już sekretarza KW PPR w pobliskiej restauracji. Tam też zapoznaje się z pewną urokliwą barmanką. W rolach głównych ponadczasowej ekranizacji powieści Jerzego Andrzejewskiego Zbigniew Cybulski, Bogumił Kobiela, Ewa Krzyżewska, Wacław Zastrzeżyński oraz Adam Pawlikowski.
Nóż w wodzie (1962)
„Nóż w wodzie” to nie tylko jeden z najlepszych polskich filmów w historii, ale również jeden z najwybitniejszych przedstawicieli kina psychologicznego. Nic zatem dziwnego, że obraz ten znalazł się na liście BFI. Produkcja opowiada historię małżeństwa, które wybiera się na rejs po mazurskich jeziorach. W drodze na przystań para spotyka młodego autostopowicza. Chłopak dołącza do Andrzeja i Krystyny. Mężczyźni zaczynają ze sobą rywalizować. Wszystko po to, by udowodnić swoją wyższość. W rolach głównych Leon Niemczyk, Zygmunt Malanowicz oraz Jolanta Umecka.
Rękopis znaleziony w Saragossie (1965)
Kolejną pozycję na liście najlepszych polskich filmów wg BFI zajął „Rękopis znaleziony w Saragossie” Wojciecha Hasa. Ekranizacja słynnej powieści Jana Potockiego to wielowątkowa opowieść utrzymana w klimacie typowym dla produkcji spod znaku płaszcza i szpady. Młody oficer wyrusza do Madrytu w celu objęcia stanowiska kapitana w gwardii wolońskiej. Aby jak najszybciej dotrzeć do celu, bohater kieruje się niesprawdzonym skrótem. Ten okazuje się być nawiedzony. Żołnierz spotyka coraz to dziwniejsze osoby i wysłuchuje pełnych mroku oraz tajemnic historii. W obsadzie prawdziwa plejada polskiego kina – m.in. Zbigniew Cybulski, Gustaw Holoubek, Leon Niemczyk, Zdzisław Maklakiewicz, Joanna Jędryka, Elżbieta Czyżewska i Iga Cembrzyńska.
Iluminacja (1972)
Brytyjczycy docenili również kino moralnego niepokoju. W swoim zestawieniu najlepszych polskich filmów BFI umieściło m.in. „Iluminację” Krzysztofa Zanussiego. Głównym bohaterem filmu jest Franciszek Retman (Stanisław Latałło). Chłopak wkracza właśnie w dorosłe życie. Rozpoczyna studia fizyczne. Mocno przeżywa śmierć swojego przyjaciela w Tatrach. Franek poznaje dziewczynę, z którą wplątuje się w romans. Małgosia (Małgorzata Pritulak) zachodzi w ciążę, po czym zostaje żoną głównego bohatera. Aby utrzymać rodzinę, Retman rezygnuje ze studiów. Uświadamia on sobie, że człowiek nie jest w stanie samodzielnie zapanować nad swoim życiem.
Człowiek z marmuru (1977)
„Człowiek z marmuru” to chyba jeden z najbardziej znanych za granicą polskich filmów. Wielkie dzieło Andrzeja Wajdy opowiada o przodowniku pracy – Mateuszu Birkucie. Mężczyzna w latach 50. był bohaterem partii ze względu na tempo, w jakim układał mury budynków wznoszonej wówczas Nowej Huty. Pewne wydarzenie sprawiło jednak, że nagła kariera Birkuta została równie błyskawicznie zakończona. Losem mężczyzny kilkanaście lat później interesuje się dyplomatka szkoły filmowej. Kobieta chce nakręcić o bohaterze dokument. W rolach głównych fenomenalna Krystyna Janda oraz Jerzy Radziwiłowicz.
Przesłuchanie (1982)
A skoro już o Krystynie Jandzie mowa, to trudno, by w rankingu najwybitniejszych polskich filmów nie znalazło się „Przesłuchanie” Ryszarda Bugajskiego. Mocny i przerażający film przez lata skutecznie bojkotowany był przez PRL-owskie władze. Trudno się dziwić, skoro ukazywał on wszystkie patologie ówczesnych organów ścigania. „Przesłuchanie” opowiada historię artystki kabaretowej, która zostaje zaaresztowana przez UB. Funkcjonariusze chcą wymusić na niej zeznania obciążające kolegę z zespołu. Kobieta odmawia współpracy. Trafia więc za kratki, gdzie przeżywa największy koszmar swojego życia. Prócz Jandy główne role zagrali też Janusz Gajos i Adam Ferency.
Krótki film o miłości (1988)
Na wyróżnienie zasłużył też „Krótki film o miłości” Krzysztofa Kieślowskiego. Film ten to pełna napięcia opowieść o młodym chłopaku, który zakochuje się w swojej sąsiadce. Bohater każdego wieczoru podgląda kobietę i pragnie się do niej zbliżyć. Tomek robi wszystko, by nawiązać z nią kontakt. Gdy wreszcie mu się to udaje, bardziej doświadczona w kwestiach uczuciowych kobieta zabawia się jego kosztem. Wkrótce dochodzi do tragedii. W rolach głównych Olaf Lubaszenko i Grażyna Szapołowska.
Ucieczka z kina Wolność (1990)
W rankingu najlepszych polskich filmów wg BFI trudno doszukiwać się komedii. Widocznie produkcje takie jak „Miś”, „Rejs” lub „Seksmisja” nie przypadły Brytyjczykom do gustu tak jak nam. Elementy humorystyczne znajdziemy za to w wyróżnionej „Ucieczce z kina Wolność” w reżyserii Wojciecha Marczewskiego. Film przedstawia kuriozalną sytuację strajku aktorów, którzy postanowili przestać grać w trakcie… wyświetlanego na ekranie filmu. Do tytułowego kina zostaje wysłany cenzor. Ma on zaradzić tej niecodziennej sytuacji. Wkrótce i on traci jednak poczucie rzeczywistości. W roli głównej nieoceniony Janusz Gajos.
Ida (2013)
BFI postanowiło również wyróżnić pierwszy polski film w historii, który zdobył Oscara. „Ida” Pawła Pawlikowskiego opowiada o młodej dziewczynie przygotowującej się do złożenia ślubów zakonnych. Przed tym wydarzeniem bohaterka odwiedza swoją ciotkę Wandę. Ta zdradza Annie, że tak naprawdę jest Żydówką. Kobiety wyruszają w podróż, która ma wyjaśnić tragiczne losy rodziny przyszłej zakonnicy. W rolach głównych Agata Trzebuchowska i Agata Kulesza.