Netflix usuwa filmy. Zniknie "ulubiony" film Jacka Kurskiego
W lutym z oferty największej platformy streamingowej zostanie usuniętych blisko 25 kinowych produkcji. Po raz kolejny zostanie uszczuplona biblioteka z polskimi filmami. W tym miesiącu zniknie największy rodzimy przebój ostatnich lat, czyli "Kler" Wojciecha Smarzowskiego.
W ostatnich miesiącach Netflix kojarzony jest głównie z oryginalnymi produkcjami, które cieszą się na platformie coraz większą popularnością. Jednak wciąż duża część użytkowników woli oglądać kinowe filmy. O czym świadczy chociażby miniony tydzień, w którym pośród dziesięciu najpopularniejszych tytułów znalazło się pięć produkcji z kinowym rodowodem.
Generalnie kinowe filmy zaczynają jednak schodzić na dalszy plan i sukcesywnie znikają z oferty Netfliksa. Choćby dlatego, że hollywoodzkie wytwórnie otwierają własne platformy streamingowe i nie chcą już się dzielić swoimi filmami z innymi podmiotami. W ten sposób Netflix pożegna się wkrótce ze wszystkimi produkcjami Disneya oraz 20th Century Fox.
W ostatnim czasie z oferty Netfliksa zniknęło również dużo polskich produkcji. W styczniu skończyła się m.in. licencja "Wygranego" Wiesława Saniewskiego, "Bandyty" Macieja Dejczera, "Pana Tadeusza" Andrzeja Wajdy, "Sary" oraz "Taty" Macieja Ślesickiego, a także "Złota dezerterów" Janusza Majewskiego i "Uprowadzenia Agaty" Marka Piwowskiego. W lutym dołączy do nich komediodramat Marka Koterskiego "7 uczuć" oraz "Kler" Wojciecha Smarzowskiego.
"Kler" był swego czasu przebojem pośród polskich użytkowników Netfliksa i, mimo że od jego premiery minęło już sporo czasu, wciąż cieszył się sporą popularnością. Trudno się zresztą temu dziwić. Mamy tutaj bowiem do czynienia z największym hitem w polskich kinach na przestrzeni ostatnich 20 lat. W XXI wieku tylko jemu udało się zgromadzić ponad 5 mln widzów (dokładnie 5,18 mln).
Przypomnijmy, że w okresie kinowej premiery filmowi Smarzowskiego towarzyszył wielki szum medialny. Z retransmisji gali z Festiwalu Filmowego w Gdyni w TVP Kultura wycięto fragment wypowiedzi reżysera, który odbierając Nagrodę Publiczności zażartował, że miał nadzieję, że odbierze ją z rąk Jacka Kurskiego. W odpowiedzi prezes TVP nazwał film "szmirą" i "tandetną prowokacją", zaś Wiadomości TVP dedykowały mu "rzetelny" materiał w głównym wydaniu. Oczywiście lepszej reklamy producenci "Kleru" nie mogli sobie wymarzyć.
Lista filmów, które będą dostępne na Netfliksie do 28 lutego:
"7 uczuć"
"Arctic Heart"
"Blood in the Mouth"
"Celal ile Ceren"
"Chłopiec w pasiastej piżamie"
"Faceci w czerni I"
"Karate Kid"
"Karate Kid IV: Mistrz i uczennica"
"Kler"
"Lepiej późno niż później"
"Leśna rodzina: Każdy marzy o lataniu"
"Maska"
"Mój chłopak się żeni"
"My Mother"
"Nila"
"Pants on Fire"
"Rango"
"Richie milioner"
"Stalowy gigant"
"To tylko seks"
"Tom i Jerry: Wielka ucieczka"
"Wszystko za życie"
"Zanim odejdą wody"
"Zła kobieta"
"Żona na niby"