Nie mogła uwierzyć, gdy usłyszała werdykt. Wiadomo, co powiedziała

Podczas ogłoszenia zwycięzcy przez Zooey Deschanel i Maxa Greenfielda, Selena Gomez z niedowierzaniem wstała wraz z obsadą, szepcząc: "Co?". W drodze na scenę, zwracała się do swoich kolegów, pytając: "Czy muszę mówić? Nie mogę mówić!".

Pomimo tremy Gomez wygłosiła przemówienie, które rozbawiło publiczność. Zaczęła od słów: "Nigdy nie wygrywamy. To takie dziwne". Odniosła się do nieobecności Martina Shorta i Steve'a Martina, żartując, że "nie obchodzi ich to zbytnio".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aktorka podziękowała swoim współpracownikom za wsparcie i wyraziła wdzięczność dla całej ekipy oraz scenarzystów. "Wszyscy na to zasługują, a ja zabiorę tę nagrodę do Nowego Jorku na piąty sezon" – dodała.

Gomez miała rację, mówiąc "nigdy nie wygrywamy". Rzeczywiście do tej pory wszystkie statuetki w kategoriach komediowych zgarniał serial "The Bear". Warto jednak podkreślić, że właśnie ta druga produkcja jest o wiele bardziej udana, bardziej ceniona przez widzów i krytyków, a czwarty sezon "Zbrodni" unaocznił tylko "zmęczenie materiału".

Oba seriale możecie zobaczyć na Disney+. "The Bear" jest nominowany w dwóch kategoriach w plebiscycie Top Seriale: Najlepszy serial zagraniczny oraz Najlepszy serial do bindżowania. Głosy możecie oddać TUTAJ.

Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: