Nowość dla widzów. Po śmierci Bronisława Cieślaka zagra w "Malanowskim"

W ostatnich latach swojego życia Bronisław Cieślak zmagał się z chorobą nowotworową. Miał na koncie kilka kultowych ról, a na pierwszy miejscu znajdował się Sławomir Borewicz z serialu kryminalnego "07 zgłoś się". Po latach wykorzystano jego talent do kreowania postaci w takim gatunku i dla Polsatu współtworzył "Malanowskiego i partnerów". Wraz z ekipą nakręcił 807 odcinków. 15 sezonów. Serialowy Bronisław Malanowski tragicznie umarł. Jego biuro trafia w ręce brata, Andrzeja.

Od poniedziałku, 2 września, na Polsacie będzie można oglądać serial w nowej formule. W "Malanowski. Nowe rozdanie" widzowie zobaczą dalsze losy detektywów po stracie szefa. Po jego śmierci i odczytaniu testamentu okazuje się, że Bronisław zapisał biuro swojemu bratu Andrzejowi, który niegdyś był policjantem i wojskowym. Początkowo nie chce przyjąć nowej roli - nie wyobraża sobie, by na starość pracować za biurkiem. W końcu jednak, za namową bliskich, decyduje się przejąć schedę po bracie.

- Gdy lata temu startował "Malanowski", to była rewolucja w telewizji. Krótka forma 22-minutowego odcinka, który codziennie miał dla widza nową przygodę zanurzoną w mrocznej stronie Warszawy. Teraz, piętnaście lat później, naśladowców jest już wielu, jednak biuro Malanowskiego ciągle stoi. Choć w zmienionym składzie. Tytułowego Malanowskiego granego przez Bronka Cieślaka nie ma już niestety z nami - mówi Szymon Jakubowski.

- W tej odsłonie odświeżonego serialu legendarną postać zastąpił Andrzej Grabowski. Też krakus, też "uparciuch" i też znakomity aktor z wielkim doświadczeniem. To jedna z wielkich zmian. Bo reszta obsady znana jest z poprzednich sezonów. I na tym się chyba zmiany kończą. Bo podobnie jak kiedyś, w nowej odsłonie też będziemy mieć codziennie do czynienia z mroczną stroną stolicy, codziennie będziemy szukać zaginionych i tropić zagadki napisane przez najlepszych scenarzystów w tym kraju - mówi reżyser.

W rozwiązywaniu zagadek Andrzejowi Malanowskiemu będą towarzyszyć dwa duety detektywów. Zagrają ich Anna Lucińska, Wacław Warchoł, Marek Krupski i Magdalena Dwurzyńska.

Co o współpracy z Grabowskim mówi reżyser serialu? - Musi jakby trochę wejść "w buty" Bronka Cieślaka. A tego nie chce ani on, ani my jako ekipa. Andrzej to wie i rozumie, że będzie oceniany przez ten pryzmat. Dlatego często zgadza się na rzeczy wbrew sobie i tak zwanej popularności masowej. Specjalnie do roli zapuścił włosy, brodę, daje się charakteryzować i w zasadzie w każdym odcinku wciela się w inną postać. W mojej ocenie, nieźle mu to wychodzi i naprawdę szanuję to, co robi dla serialu i postaci, jaką sobie wymyślił i konsekwentnie prowadzi od pierwszego dnia - mówi Jakubowski.

Serial "Malanowski. Nowe rozdanie" będzie można oglądać od poniedziałku do czwartku o 19.35.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o krwawej jatce w "Obcy: Romulus", przeżywamy szok po serialu "Szympans, moja miłość" i wydajemy wyrok na nowym sezonie "Pierścieni Władzy". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: