Obywatelstwo za wszelką cenę [DVD]
Amerykański sen w klasycznym, imigranckim wydaniu. Masa bohaterów, szans i dramatów, szczypta *Harrisona Forda i porcja banału. Miało być zwrócenie uwagi na problemy ludzi szukających szczęścia w USA, nie obyło się jednak bez patosu i wydumanego monologu, który psuje nie najgorsze wrażenie z pierwszej połowy filmu.*
24.05.2012 12:19
„Ścigani” z 2009 r. to obraz Wayne’a Kramera (scenariusz i reżyseria), który po raz kolejny traktuje o poważnym problemie nielegalnej imigracji do Stanów Zjednoczonych. Dla wielu kraj mlekiem i miodem płynący, nowy świat pełen możliwości okazuje się być bezwzględnym mechanizmem odrzucającym niepożądane elementy. Mimo wszystko emigranci z różnych zakątków globu pragną stać się częścią tego wyidealizowanego organizmu, nawet za cenę utraty własnej godności.
Film ukazuje losy przeróżnych ludzi, ich rodzin i znajomych, których łączy jeden cel – zdobyć obywatelstwo amerykańskie. Obserwujemy więc codzienne problemy koreańskiej rodziny prowadzącej pralnię chemiczną, niespełnionej aktorki z Australii, zamożnych uchodźców z Iranu czy Meksykanki harującej za kilka dolarów. Do tego spektrum dołącza policjant Max Brogan (Harrison Ford) z jednostki ds. nielegalnych imigrantów czy Cole Frankel (Ray Liotta) – urzędnik załatwiający zieloną kartę w zamian za usługi seksualne. „Ścigani” to masa charakterów i różnych wątków, które w kulminacyjnym momencie łączą się ze sobą i próbują ukazać obraz nielegalnej imigracji całościowo i niejednoznacznie.
Harrison Ford i Ray Liotta to najmocniejsze składowe filmu i niestety stanowią kontrast dla gry aktorskiej wielu drugoplanowych postaci. Zdecydowanie najgorzej wypada partner Maxa Brogana (w tej roli Cliff Curtis), który pogrąża swoją postać patetycznym monologiem pod koniec historii. Nie jest on jednak wyjątkiem i w „Ściganych” napotkamy na kolejne oczywiste i przez to nieciekawe postacie. Kulturowa mieszanka bohaterów mogła być świetnym motywem dla ukazania wielowymiarowego problemu. Udało się tylko częściowo.
USA Wayne’a Kramera to bezwzględna machina walczącą z nielegalną imigracją i swoista lampa, do której lecą ćmy owładnięte wizją amerykańskiego snu. Całość składa się z pojedynczych dramatów zwykłych ludzi walczących o przeżycie, zabiegających o akceptację i szukających szczęścia. Miało być podniośle i z wyraźnym przedstawieniem problemu, wyszło momentami ckliwie i zbyt banalnie. Wielowątkowy dramat, w którym nie wszystko zagrało tak, jak należy.
Wydanie DVD „Ściganych” nie zawiera żadnych znaczących dodatków. Oprócz wyboru scen i ścieżki dźwiękowej (DD 5.1 z napisami lub lektorem) wydawca dorzucił kilka zwiastunów innych filmów ze swojego katalogu.