Patryk Vega: TVP i Polsat odmawiają promocji "Polityki"
Patryk Vega twierdzi, że TVP oraz Polsat odmówiły emisji spotów reklamowych jego nowego filmu ”Polityka”. Obie stacje zaprzeczają. Ale dystrybutor filmu potwierdza, że kłopoty są i promocja będzie tylko w TVN.
Patryk Vega, reżyser filmu "Polityka", wydał oświadczenie dotyczące kłopotów z reklamą jego nowego filmu:
TVP odmówiła nam kampanii reklamowej filmu ”Polityka”. Osoba zbliżona do TVP udzieliła nam informacji, że to decyzja polityczna "na górze" i dlatego telewizja nie puści reklamy filmu. Co jeszcze ciekawsze, z tym samym skutkiem reaguje Polsat, który nawet nie odpowiada w sprawie już zgłoszonych spotów! I teraz widać, która telewizja jest niezależna.
Tyle Vega.
TVP: cena podbita, faktura in blanco
Zapytaliśmy dystrybutora filmu, czy to prawda, że TVP i Polsat odmówiły emisji spotów reklamujących "Politykę".
Ania Godzisz z Kino Świat potwierdza:
- To prawda, że zarówno TVP jak i Polsat długo wstrzymywały decyzję w sprawie kampanii reklamowej filmu, mimo wcześniejszej rezerwacji spotów z naszej strony.
Mówi, że TVP zastosowała wybieg finansowy: cena emisji spotów została w poniedziałek podniesiona co najmniej pięć razy w stosunku do zwyczajowej.
- Producent filmu nie może się zgodzić na takie warunki - mówi Godzisz. - TVP wysłała nam zlecenie in blanco, bez określonej kwoty za emisje, mówiąc, że sami ją sobie później wyliczą.
Polsat: piją alkohol
Co do Polsatu, Godzisz twierdzi, że po kilku dniach braku reakcji, stacja odpowiedziała w poniedziałek. Polsat uznał, iż pojawiająca się w spocie scena picia alkoholu może łamać zasady ustawy o wychowaniu w trzeźwości.
Godzisz: - Polsat uznał, że spot nie może zostać dopuszczony do emisji i proszą nas o przygotowanie nowej wersji.
Jednak dystrybutor filmu nie zrobi tego: - Niczego nie przemontujemy. Dokładnie ten sam spot został dopuszczony do emisji przez prawników TVN. Będzie tam pokazywany po godz. 20.
- W tej sytuacji kampania promocyjna filmu będzie opierać się jedynie na internecie i kanałach Grupy TVN - dodaje Godzisz. - Te pieniądze, które mieliśmy wydać w TVP i Polsacie, wydamy w TVN.
Godzisz dodaje, że spoty "Polityki" nie są kontrowersyjne, czyli nie ma w nich wulgaryzmów ani scen używania narkotyków (choć są w filmie).
TVP: nie mamy zlecenia emisji
Zapytaliśmy obie telewizje – TVP i Polsat – czy to prawda, jak twierdzi Patryk Vega, że odmawiają kampanii nowego filmu Vegi?
Biuro prasowe TVP zaprzecza:
- Nieprawdą jest, że TVP odmówiła przyjęcia kampanii reklamowej filmu "Polityka". Do TVP na razie przesłano jedynie zwiastun filmu, nie udzielając zlecenia jego emisji, ani żadnych parametrów kampanii. W związku z tym, nie możemy mówić o jakimkolwiek odrzuceniu reklamy, ani też o uzgodnieniu warunków handlowych.
Z kolei rzecznik prasowy Polsatu, Tomasz Matwiejczuk mówi WP, że film ”Polityka” przechodził w Polsacie standardową procedurę.
Matwiejczuk: - Ten film to zamówienie jak każde inne. W piątek przekazaliśmy zamawiającemu, że jedna ze scen nie może być w spocie ze względu na możliwość uznania jej za promocję napojów alkoholowych, co byłoby niezgodne z przepisami. Było to bardzo krótkie, dosłownie niemal jednosekundowe ujęcie, ale przepisy są w tej kwestii jednoznaczne. I od piątku nie uzyskaliśmy odpowiedzi od zamawiającego.
Ustawa o wychowaniu w trzeźwości mówi, że można pokazywać takie spoty w tv po godz. 20. Nie powinny one jednak namawiać do picia alkoholu czy pokazywać, że może ono przynieść jakieś profity.
Ania Godzisz: - W naszym spocie aktor grający Misiewicza mówi: - Za państwowe piję! Trudno naszym zdaniem uznać to za jakąś szczególną zachętę do picia.
Przypomnijmy, że film ”Polityka” Patryka Vegi wejdzie na ekrany kin 4 września. Grają w nim m.in. Andrzej Grabowski, Zbigniew Zamachowski, Maciej Stuhr i Daniel Olbrychski.
Film ma być rozrachunkiem znanego reżysera (”Pitbull”, ”Botoks”) z polską sceną polityczną. Zapowiadany jest jako film "o wszystkich frakcjach politycznych, zarówno partii rządzącej, jak i opozycji, o świeckich liderach i politykach w sutannach".