"Pierwsza miłość": Teodorska zamiast Włodarczyk?
21.09.2012 17:32
W ostatnich miesiącach nie cichły doniesienia o odejściu z "Pierwszej miłości" Agnieszki Włodarczyk.Pojawiła się szansa na to, by grana przez nią bohaterka powróciła w kolejnym sezonie. W roli Anny być może zobaczymy inną aktorkę. Sensacyjne doniesienia na temat tego, że do obsady dołączy Małgorzata Teodorska, poruszyły ekipę telewizyjnego hitu.
Czas na zmianę?
Sensacyjne doniesienia zapoczątkowała Aleksandra Zienkiewicz, czyli serialowa Kinga z "Pierwszej miłości". Na swoim profilu społecznościowym zamieściła informację o zmianach w ekipie produkcji.
"Tak sobie patrzę w obsadę serialu "Pierwsza miłość" na Wikipedii, a tu nagle patrzę, że Małgorzata Teodorska będzie grała Annę Bilewską... Czy to możliwe?:)" (pisownia oryginalna)
[
]( http://studio.wp.pl/i,pierwszam,mid,1258252,foto.html )
Czas na zmianę?
Możliwość pojawienia się w hicie Polsatu Teodorskiej jest zaskakującą wiadomością zważywszy na jej małe aktorskie doświadczenie.
Do tej pory występowała w zaledwie w dwóch serialach - "Plebanii" oraz paru odcinkach "M jak miłość". Na tym jednak koniec.
Gwieździe zarzuca się, że jest aktorką jednej roli. Sama Teodorska nie liczyła, że jej przygoda z telenowelą TVP będzie trwała tak długo.
- Okazało się, że moja postać spodobała się widzom i rola bardzo się rozrosła. Wciąż ją gram! Mam nadzieję, że po Irce dostanę jeszcze jakieś inne propozycje - mówiła jakiś czas temu aktorka.
Początkowo jej zawodowa przyszłość nie wyglądała jednak tak kolorowo...
Czas na zmianę?
Po zakończeniu "Plebanii" aktorka na stałe przeniosła się do Dubaju. Wszystko dzięki bogatemu biznesmenowi, w którym zakochała się z wzajemnością.
- Teraz właśnie urządzam dom. Ze względu na to, że znajduje się na sztucznej wyspie, jest to prawdziwy raj na Ziemi. Do tego stopnia, że na razie nie potrzebuję wyjeżdżać na wakacje, bo mam tam wszystko, czego potrzebuję - plażę, słońce, krystaliczną wodę - mówiła kilka miesięcy temu gwiazda w wywiadzie dla "Expressu Ilustrowanego".
Fani Teodorskiej byli przekonani, że mieszkając w tak atrakcyjnym miejscu, aktorka nie będzie w ogóle myślała o powrocie do kraju.
Czas na zmianę?
Niespodziewanie jej plany uległy jednak zmianie. Gwiazda "Plebanii" znów mieszka w Polsce.
- Zrozumiałam, że nie jest to jednak moje miejsce na ziemi. Tam musiałabym zaczynać wszystko od nowa. Poznawać ludzi, przecierać szlaki i przede wszystkim poznać język arabski. To wszystko było dla mnie tak szalenie ciężkie. Poza tym tutaj jest moja rodzina i praca - mówiła aktorka w rozmowie z tygodnikiem "Świat i Ludzie".
Czas na zmianę?
Duży wpływ na decyzję o powrocie miał nie tylko zakończony związek, ale także tęsknota za krajem 14-letniej córki Teodorskiej.
- Wiktoria zdecydowanie lepiej czuje się w Polsce. Nigdy tego nie ukrywała. Tutaj ma przecież swoich przyjaciół i znajomych. I bardzo chciała już wracać do naszego kraju. Dlatego zdecydowałyśmy się na powrót do domu. I wierzę, że rozpoczniemy nowy etap w życiu... - dodała w wywiadzie aktorka.
Czas na zmianę?
Po przyjeździe do kraju Teodorska powróciła na salony. Spotkać ją można na wielu warszawskich imprezach, poczynając od otwarcia nowego butiku, pokazu mody, po promocję napojów.
Mimo wielu starań aktorki, widzowie nie darzą jej zbytnią sympatią. Czy występ w "Pierwszej miłości" jest w stanie to zmienić?
Jak pokazuje przykład Agnieszki Włodarczyk, to może nie być łatwe...
Czas na zmianę?
Udział w hicie Polsatu przyniósł Włodarczyk nową miłość i... odebrał przychylność tysięcy widzów!
Nie tylko nie polubili granej przez nią bohaterki, ale także nieprzychylnie komentują jej związek z Mikołajem Krawczykiem, który zrodził się na planie "Pierwszej miłości".
Aktorka zdaje się jednak nie przejmować głosami krytyki. W gazetach pojawiają się kolejne sesje zdjęciowe z udziałem zakochanej serialowej pary.
Być może Teodorskiej uda się odwrócić złą passę serialowej Anny...