Wczoraj pokazany został po raz pierwszy film "Wszystko" w reżyserii Artura Wyrzykowskiego. Po projekcji odbyła się konferencja prasowa z udziałem twórców i Agnieszki Odorowicz, dyrektor PISF. Instytut wsparł film sumą 20 tysięcy złotych.
Reżyser Artur Wyrzykowski przez ponad rok zbierał pieniądze na swój film za pośrednictwem strony internetowej www.wszystko.net.
Dzięki pieniądzom, jakie dostał od PISF i hojności internautów zebrał sumę, która pozwoliła mu nakręcić 15 minutową historię o miłości na taśmie filmowej. Główne role zagrali aktorzy młodego pokolenia: Mateusz Banasiuk, Marta Żmuda-Trzebiatowska, Antonii Pawlicki i Michał Koterski.
Witam wszystkich na pierwszym pokazie mojego filmu. Mam nadzieję, że będzie sie wszystkim podobał. Jeśli nie, proszę o uwagi. - mówił Artur Wyrzykowski. To dopiero cyfrowa kopia filmu. Zbieramy pieniądze na transfer na tradycyjną analogową kopię.
22-letni Artur Wyrzykowski zebrał na swój film w sumie około 38 tysięcy złotych. Większą cześć obecnego budżetu filmu stanowi nagroda, jaką twórcy otrzymali od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Na wniosek dyrektor PISF Agnieszki Odorowicz wypłacono im 20 tysięcy zł. z puli przeznaczonej na na stypendia i nagrody PISF.
Gratuluję reżyserowi i wszystkim koproducentom filmu i cieszę się, że dzięki jego determinacji i z pomocą mediów, w tym zwłaszcza Internetu reżyserowi udało się znaleźć potrzebne pieniądze. - podkreślała Agnieszka Odorowicz. Wspieranie młodych twórców od początku było jednym z priorytetów PISF - to niezbędny element rozwoju polskiej kinematografii.