Trwa ładowanie...
09-03-2009 10:49

Prezesi TVP: Urbański, Siwek, Bochenek powtórnie zawieszeni

Prezesi TVP: Urbański, Siwek, Bochenek powtórnie zawieszeni
d1pjb0k
d1pjb0k

Rada nadzorcza TVP przedłużyła o kolejne trzy miesiące zawieszenie prezesa telewizji Andrzeja Urbańskiego oraz dwóch wiceprezesów: Sławomira Siwka i Marcina Bochenka. O trzy miesiące przedłużono też status Piotra Farfała jako p.o. prezesa TVP.

Zarówno kolejne zawieszenie prezesów, jak i funkcję p.o. prezesa dla Farfała przedłużono do 19 czerwca. Rada nadzorcza uzasadnia wydłużenie zawieszenia Urbańskiego, Siwka i Bochenka tym, że będąc zawieszonymi podejmowali działania w imieniu TVP.

Zarząd TVP tworzą zatem obecnie Farfał i delegowany w grudniu na trzy miesiące z rady nadzorczej Tomasz Rudomino. Koniec delegacji Rudomino mija 20 marca, jak dotąd rada nie przedłużyła tego terminu.

"Decyzję w tej sprawie odłożyliśmy do 16 marca. Wtedy rozpatrzymy wniosek o kolejną delegację członka rady nadzorczej do zarządu. Niewykluczone, że ponownie będzie to pan Rudomino" - powiedział PAP szef rady nadzorczej TVP Łukasz Moczydłowski.

Według niego rada nadzorcza miała pełne prawo przedłużyć w piątek okres zawieszenia trzech prezesów. "Mamy opinie prawne specjalistów z dziedziny Kodeksu spółek handlowych, m.in. prof. Andrzeja Kidyby, które mówią, że rada ma prawo dokonać kolejnego zawieszenia jeśli są nowe powody" - powiedział Moczydłowski.

d1pjb0k

Te powody to - według Moczydłowskiego - podejmowanie przez Urbańskiego, Siwka i Bochenka działań w imieniu spółki już po 19 grudnia 2008 - czyli po dacie ich zawieszenia. Jako przykłady takich działań Moczydłowski wskazał m.in.: zatwierdzanie faktur czy udzielanie pełnomocnictw procesowych.

"Kwestionowali oni tym samym uchwały legalnego organu spółki, jakim jest rada nadzorcza" - powiedział Moczydłowski.

Tego rodzaju zarzuty odpierał wcześniej m.in. zawieszony członek zarządu TVP Marcin Bochenek. Podkreślał on, że do 29 grudnia, gdy Krajowy Rejestr Sądowy zarejestrował zmiany w składzie zarządu spółki zarówno on, jak prezesi Urbański i Siwek figurowali w nim jako pełnoprawni członkowie zarządu TVP. "A członek zarządu wpisany do KRS ma prawo do zawierania wszelkich umów" - mówił PAP Bochenek.

Z piątkowymi uchwałami nie zgadza się trzech członków rady nadzorczej. Krzysztof Czabański już zapowiedział, że zgłosi w sądzie rejestrowym zastrzeżenia do piątkowych uchwał rady nadzorczej jako - jego zdaniem - podjętych niezgodnie z prawem. "Po pierwsze w myśl statutu członka rady nadzorczej można zawiesić tylko raz na trzy miesiące, po drugie wniosek o zawieszenie poprzedzony był wnioskiem o odwołanie trzech prezesów - oba z tym samym uzasadnieniem. Można to więc uważać za próbę obejścia prawa" - powiedział Czabański.

d1pjb0k

Dodał, że zastrzeżenia w KRS będą też dotyczyły powołania Farfała p.o. prezesem. "Będziemy dowodzić, że rada nadzorcza nie miała do tego prawa - po pierwsze analogicznie jak w radiu, gdzie KRS odmówił ostatnio wpisania Roberta Wijasa p.o. prezesem spółki, po drugie można to odczytać jako próbę obejścia prawa i niepowoływania właściwego prezesa zarządu" - powiedział Czabański.

W piątek rada nadzorcza głosowała też nad wnioskami o odwołanie: Farfała, Urbańskiego, Bochenka i Siwka, jednak nie uzyskały one większości.

Po raz pierwszy Urbański, Siwek i Bochenek zostali zawieszeni 19 grudnia, a termin ich zawieszenia mijał 19 marca. Rada nadzorcza zdecydowała się jednak nie czekać do tego dnia i na wniosek członków rady rekomendowanych przez LPR i Samoobronę przedłużyła zawieszenie już w piątek.

d1pjb0k

Radę nadzorczą TVP tworzą obecnie: Janina Goss, Krzysztof Czabański, Bogusław Szwedo (rekomendowani przez PiS), Ireneusz Fryszkowski, Łukasz Moczydłowski, Szymon Czynsz (rekomendowani przez LPR) oraz Tomasz Rudomino i Piotr Wawrzeński (rekomendowani przez Samoobronę). Od 19 grudnia jedno miejsce w radzie jest nieobsadzone - wtedy zrezygnował Janusz Niedziela (z rekomendacji PiS), od tamtej pory udziału w posiedzeniach nie bierze też delegowany do zarządu Tomasz Rudomino.

Pozostawienie Farfała na stanowisku p.o. prezesa TVP oznacza, że w najbliższym czasie nie zostanie przywrócona współpraca między TVP, a niemiecko-francuskim kanałem kulturalnym ARTE. Władze ARTE ogłosiły, że zrywają tę współpracę gdyż obecny prezes telewizji "nie podziela reprezentowanych przez nią wartości". Piotr Farfał podkreśla, że nie reprezentuje programu żadnej partii politycznej, a określenia szefów ARTE uważa za "niedopuszczalne".

d1pjb0k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1pjb0k

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj