Sylvester Stallone wkrótce rozpoczyna realizację piątej części filmowego cyklu o Johnie Rambo i wiele wskazuje, że przygody krwawego zabijaki obejrzą w amerykańskich kinach już 13-latkowie! Rambo na stare lata łagodnieje?
Na Stallone'a po premierze „Johna Rambo” spadły gromy. Nie tylko dlatego, że film był nieudany, ale przede wszystkim dlatego, że był jednym z najbardziej brutalnych obrazów w historii kina. Sly postanowił więc poeksperymentować.
Producent jego najnowszego filmu „The Expendables” Avi Lerner ujawnił, że powstają dwie wersje obrazu: jedna pod kategorię wiekową R (czyli dla dorosłych), druga pod PG-13 (dozwolone od lat 13, pod kontrolą rodziców). Obie wersje zostaną przetestowane i na podstawie wyników studio zdecyduje, która trafi do kin. Niewykluczone więc, że będzie to wersja łagodniejsza.
Podobny test czeka planowaną piątą część „Rambo”. Producent już zapowiedział, że w filmie nie będzie tak wielu brutalnych scen jak w poprzedniej części cyklu. Czy to oznacza, że John Rambo z brutalnego zabójcy zmieni się w łagodnego jak baranek eks-komandosa? Zobaczymy.
Podobne restrykcje producenci wprowadzali już w kilku hitach kinowych, m.in. w „Szklanej pułapce 4.0” oraz „Terminatorze Ocalenie”.