Richard Gere nie ma nic do "Pretty Woman"
Richard Gere jednak lubi film "Pretty Woman".
Wczoraj australijski magazyn "Woman's Day" opublikował wywiad z aktorem, w którym miał on rzekomo skrytykować film "Pretty Woman".
22.03.2012 12:03
- Ten film lubię najmniej ze wszystkich, w których zagrałem - miał oznajmić aktor. - To była głupawa komedyjka romantyczna, w której biznesmeni rozbijający firmy od środka przedstawiani byli jako ludzie godni naśladowania, szykowni i imponujący.
Dziś przedstawiciel Gere'a poinformował, że cały wywiad został sfabrykowany.
- To zmyślony komentarz - sprostował przedstawiciel. - Richard nie udzielił wywiadu tej gazecie. Bardzo lubi "Pretty Woman" i chętnie znów spotkałby się na planie z Julią Roberts.
Dorobek Richarda Gere'a zamyka dramat "Arbitraż".