Robert Więckiewicz: Zawodowo idealny, jednak jako człowiek niepozbawiony rys

Na swoją pozycję pracował cierpliwie kilkanaście lat, występując na scenach teatralnych i grając ogony w filmach; niewiele brakowało, a szersza publiczność nigdy nie poznałaby Roberta Więckiewicza – dziś uważanego za jednego z najzdolniejszych aktorów swojego pokolenia.

Ucieczka przed wojskiem
Źródło zdjęć: © PAP/ Andrzej Rybczyński

/ 7Po wpadce żona poczyniła odpowiednie kroki

Obraz
© EastNews

Rodzice chcieli, by został górnikiem, jemu jednak, choć kształcił się na glazurnika, marzyła się kariera na boisku. Dopiero gdy odniósł poważną kontuzję, zaczął rozglądać się za innym zawodem.

Padło na aktorstwo, choć aspirującemu młodzieńcowi wytykano, że nie ma twarzy amanta, a jako „brzydal” może co najwyżej liczyć na role charakterystyczne.Ale Więckiewicz nigdy nie pozwolił zamknąć się w żadnej szufladce.


/ 7''Terroryzowałem kolegów''

Obraz
© Film polski

Urodził się 30 czerwca 1967 roku w Nowej Rudzie. Miał być górnikiem, tak jak jego ojciec, ale nie ciągnęło go do pracy w kopalni. Pełen energii, niesforny i nierzadko bywał agresywny. Przyznawał, że za dzieciaka uwielbiał się bić i „był w tym całkiem niezły”.

Edukację kontynuował w technikum budowlanym.

- Jestem teoretycznie fachowcem od parkietów i glazury – mówił o sobie. Ale nie wiązał z glazurnictwem przyszłości. Każdą wolną chwilę spędzał na boisku.

/ 7Ucieczka przed wojskiem

Obraz
© PAP/ Andrzej Rybczyński

Chciał zostać zawodowym piłkarzem. Zresztą miał do tego talent i przez jakiś czas grał w trzeciej lidze w Piaście Nowa Ruda.

- Niestety kontuzja kręgosłupa zrujnowała dobrze zapowiadającą się karierę – kwitował w „Playboyu”.

Ale pojawiła się przed nim nowa perspektywa. Nauczycielka w technikum namówiła go do uczestnictwa w zajęciach teatralnych. Kiedy okazało się, że świetnie sobie radzi na scenie, postanowił zdawać do szkoły aktorskiej. Głównie po to, by uciec przed służbą wojskową.

– W tamtych czasach mężczyzna u progu osiemnastoletniego życia miał alternatywę, studia lub wojsko – mówił w „Gazecie Wyborczej”. - Nie chciałem iść do wojska. Nie wiedziałem też, na czym polega aktorstwo. Myślałem, że facet wychodzi przed kamerę albo na scenę, coś tam powie i już, zrobione.

/ 7''Miał opinię złego aktora''

Obraz
© AKPA

We wrocławskiej PWST radził sobie nieźle, ale potem, gdy trafił na teatralną scenę, reżyserzy często nie potrafili wykorzystać jego potencjału.

Kiedy Raczak został dyrektorem poznańskiego Teatru Polskiego, postanowił dać Więckiewiczowi szansę.

Ale nie wszyscy go lubili, a wybuchowy charakter Więckiewicza nie przysparzał mu wielu przyjaciół.

- W teatrze był dość trudny towarzysko. Potrafił być bezczelny, podczas prób krzyczał na aktorów, mówił im: „Ty nie udawaj, tylko pokaż, jak to jest naprawdę” - wspominał Raczak. - Zawsze miał niewyparzony język.

/ 7Los się odmienił

Obraz
© AKPA

Z Teatru Polskiego Więckiewicz wyleciał w 1998 roku, gdy zmieniła się dyrekcja.

W stolicy Więckiewicz dawał z siebie wszystko, chodził na kolejne przesłuchania i nie poddawał się, kiedy znowu otrzymywał odpowiedź odmowną.

Wreszcie los się do niego uśmiechnął. Gdy zaczął myśleć o porzuceniu aktorstwa, dostał angaż w Teatrze Rozmaitości. W końcu też zaczął pojawiać się na ekranach, i to nie tylko w rolach drugoplanowych.

/ 7''Uwodzę kobiety mimo woli''

Obraz
© AKPA

Praca w Teatrze Rozmaitości okazała się dla niego ważna nie tylko ze względu na karierę. To właśnie tam poznał kierowniczkę literacką, Natalię Adaszyńską (na zdjęciu).

Więckiewicz, choć otwarcie opowiadał o swojej brzydocie,nigdy nie narzekał na brak powodzenia u pań.

Jednak żadnej kobiecie nie udało się go zatrzymać na dłużej. Dopiero Adaszyńska, o względy której musiał usilnie zabiegać, zdobyła jego serce.

Pobrali się, na świat przyszedł ich syn.

/ 7''Żaden facet nie jest monogamistą''

Obraz
© AKPA

Wydawało się, że są dla siebie stworzeni. Adaszyńska kierowała karierą męża, pomagając mu w podejmowaniu zawodowych decyzji.

– Żaden facet nie jest monogamistą. Ale robię wszystko, żeby nim być – mówił wcześniej Więckiewicz.

Adaszyńska zagroziła mężowi rozstaniem i choć konflikt ostatecznie został zażegnany, żona aktora ponoć ma się na baczności.

- Chodzi z nim na premiery i imprezy, co jest zupełnie normalne – możemy przeczytać w „Fakcie”. - Ale jeździ też z nim do pracy, gdy tylko aktor ma wyjazdowe plany zdjęciowe. Nie chce nawet, by wychodził sam do sklepu! Nie uważa go za godnego jej zaufania i na każdym kroku węszy możliwą zdradę. Pewnie boi się, że mąż nie dochowa wierności. (sm/gk)

Wybrane dla Ciebie
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"
Dobra, polska komedia o seksie? To im się udało
Dobra, polska komedia o seksie? To im się udało
Poszła na imprezę do Paris Hilton. Wyprowadziła ją ochrona
Poszła na imprezę do Paris Hilton. Wyprowadziła ją ochrona
"Seksistowska", "śmieć". Paltrow w końcu zabrała głos ws. książki
"Seksistowska", "śmieć". Paltrow w końcu zabrała głos ws. książki