Robin Williams naukowcem lub prezydentem
Robin Williams chciałby zagrać Alberta Einsteina lub Theodore'a Roosevelta.
Aktor przyznał, że marzy o wcieleniu się w słynnego naukowca albo byłego prezydenta USA.
- Bardzo chciałbym zagrać Einsteina - oznajmił Williams. - Kiedyś może się uda. Albo Teddy'ego Roosevelta, bo to naprawdę fascynujący człowiek. Strzelał do każdego zwierzaka, którego zobaczył na swojej drodze!
60-letni Williams, który przeszedł niedawno skomplikowaną operację serca, zapewnił też, że nie zamierza przechodzić na emeryturę.
- Będę grał jak długo się da, bo nadal sprawia mi to przyjemność - tłumaczy gwiazdor. - Emerytura nie figuruje w moich planach.
"Gwiazdy oglądają": Tomasz Ciachorowski
Dołącz do nas na Facebooku!
**[
Natasza boi się męża. Dlaczego? ]( http://film.wp.pl/natasza-urbanska-boi-sie-meza-dlaczego-6025272215172225g )*
*[
Co słychać u Kasi z "13 posterunku"? ]( http://teleshow.wp.pl/13-posterunek-co-sie-dzieje-z-aleksandra-wozniak-6026606755153025g )**
**[
Pamiętacie Witię z "Samych swoich"? ]( http://komediowo.pl/gid,13708823,img,13709100,title,Pamietacie-Witie-z-bdquoSamych-swoichrdquo,galeria.html )**