Widok opalonego, jędrnego ciała Ani Przybylskiej (32 l.) odzianego w skąpy kostium kąpielowy sprawia, że każdemu mężczyźnie krew w żyłach zaczyna krążyć coraz szybciej. Te słowa z pewnością potwierdzą ci, którzy spotkali ją przedwczoraj na plaży w Sopocie
Widok opalonego, jędrnego ciała Ani Przybylskiej (32 l.) odzianego w skąpy kostium kąpielowy sprawia, że każdemu mężczyźnie krew w żyłach zaczyna krążyć coraz szybciej. Te słowa z pewnością potwierdzą ci, którzy spotkali ją przedwczoraj na plaży w Sopocie!
Aktorka przez cały dzień z dumą paradowała po plaży w seksownym, dwuczęściowym kostiumie, prężyła się i wypinała swoje apetyczne krągłości do słońca.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Studziła ich fantazje
Marylka ze „Złotopolskich” swoim seksapilem kusiła nie tylko własnego partnera Jarosława Bieniuka (31 l.), ale przy okazji też innych opalających się nieopodal panów, którzy patrzyli na nią z pożądaniem. Aktorka jednak skutecznie studziła ich fantazje, tuląc się do ukochanego i obdarzając go czułymi pocałunkami.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Przyćmiła wszystkich
Ania nie bez powodu uważana jest za jedną z najpiękniejszych i najseksowniejszych polskich aktorek. Mimo iż nie jest już nastolatką i ma dwójkę dzieci, ciała i figury pozazdrościć mogłaby jej niejedna dużo młodsza koleżanka. A Przybylska ma świadomość swojej atrakcyjności.
Na miejsce wypoczynku i opalania wybrała bowiem najbardziej znane i modne miejsce w Sopocie – w okolicach molo i Grand Hotelu. Tam znani i ci pragnący sławy przychodzą, by się pokazać w prestiżowej okolicy. Ale tego dnia aktorka przyćmiła wszystkich!
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
