Shelley Duvall była gwiazdą kina. Tak dziś wygląda
Shelley Duvall ostatni raz zagrała w filmie 20 lat temu. Od tego czasu nie ma styczności z show-biznesem. Aktorka zrobiła ostatnio wyjątek i zapozowała do zdjęć z fanką. Jak dziś wygląda 73-letnia Duvall?
Shelley Duvall zdobyła popularność w latach 70., gdy zagrała w wielu świetnych filmach uznanego reżysera Roberta Altmana. Mowa m.in. o "McCabe i pani Miller", "Nashville" czy "Trzy kobiety". Za ten ostatni obraz zasłużenie zgarnęła zresztą nagrodę najlepszej aktorki na festiwalu w Cannes. W 1980 r. pojawiła się w horrorze "Lśnienie" Stanleya Kubricka, który był dla niej wyjątkowo ciężkim doświadczeniem. Duvall często spierała się z reżyserem, który dodatkowo izolował ją od reszty ekipy. Wymuszał na niej wielokrotne powtarzanie scen.
Praca z Kubrickiem była tak stresująca, że Duvall stopniowo traciła zainteresowanie kinem. Ostatni raz zagrała w filmie w 2002 r. Przed 70. urodzinami była aktorka wyjawiła w talk-show Dr Phila, że jest chora i potrzebuje pomocy. Od tamtego czasu właściwie nie pojawiała się publicznie. Mająca obecnie 73 lata Duvall zrobiła jednak wyjątek dla właścicielki fanpage’a poświęconego jej osobie. Na profilu internautki pojawiło się wspólne zdjęcie, do którego kobiety zapozowały przy stole.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Największe metamorfozy gwiazd
Co zrozumiałe, Duvall wygląda dziś kompletnie inaczej niż w przeszłości. Patrząc jednak na foto, można wywnioskować, że musiała się dobrze czuć w towarzystwie fanki.
"Dzisiaj był taki emocjonalny, a zarazem bardzo ekscytujący dzień z panią Shelley Duvall! Spędziliśmy godziny szczerze rozmawiając i śmiejąc się (a nawet płacząc!). Ona jest tak miłą, fascynującą i piękną osobą. Jestem bardzo szczęśliwa, że ją znam... nawet jeśli brakuje jej przedniego zęba. Podzielę się większym sprawozdaniem później, ale po prostu cieszę się tym dniem" - napisała fanka na Instagramie. Co ciekawe, post został usunięty.