Sigourney Weaver: ''Czuję, że twórcy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa...''
06.06.2014 | aktual.: 22.03.2017 16:15
Zdaję sobie sprawę, że fani odczuwają tęsknotę za tymi filmami i chcieliby poznać zakończenie całej tej historii – mówiła piękna aktorka, która mimo upływu lat wciąż wygląda świetnie.
Czyżby na horyzoncie zamajaczyła szansa na powstanie piątej części kultowej serii o "Obcym"? W jednym z ostatnich wywiadów 64-letnia Sigourney Weaver rozpaliła na nowo nadzieje fanów, którzy sądzili, że ich ulubiona saga zakończyła się dobrych kilkanaście lat temu.
- Zdaję sobie sprawę, że fani odczuwają tęsknotę za tymi filmami i chcieliby poznać zakończenie całej tej historii – mówiła piękna aktorka, która mimo upływu lat wciąż wygląda świetnie. I dodawała:
- Czuję, że twórcy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa...
href="http://film.wp.pl/sigourney-weaver-czuje-ze-tworcy-nie-powiedzieli-jeszcze-ostatniego-slowa-6025249548240001g">CZYTAJ DALEJ >>>
Ponownie wcieli się w Ripley?
- Ucieszyłabym się, gdybym ponownie mogła wcielić się w Ripley, tyle że starszą. Jestem pewna, że publiczność nie miałaby nic przeciwko temu – zapewniała aktorka.
A jeszcze kilka lat temu, twierdziła, że choć powrót na plan byłby dla niej wspaniałym doświadczeniem, nie wyobraża już sobie siebie jako bohaterki kina akcji.
- Myślę, że lepszym pomysłem byłby prequel lub zaczęcie wszystkiego od nowa...
Zarzucone plany
Pierwsze plany dotyczące powstania kolejnej odsłony serii narodziły się jeszcze pod koniec lat 90., wkrótce po premierze filmu „Obcy: Przebudzenie”.
- Myśleliśmy już o nakręceniu piątej części, ale nie chciałam, by akcja filmu była osadzona na Ziemi – mówiła Weaver. - I dyskusja na ten temat po prostu się urwała. Zawsze uważałam, że science fiction dziejące się na Ziemi jest nudne. Nie wyobrażam sobie obcego szalejącego pod wieżą Eiffela.
''Zobaczymy, jak potoczą się sprawy''
- Myślę, że wtedy przyczyniłam się do przekreślenia tych planów – wspominała jakiś czas temu aktorka. - Po czterech tak różnych od siebie filmach potrzebowałam trochę czasu, aby zorientować się, jakie mamy przed sobą możliwości.
Dodawała również:
- Kolejny film byłby dla mnie satysfakcjonującym doświadczeniem, choć nie przyczyniłam się w żaden sposób do jego ewentualnej realizacji. Rozumiem jednak, dlaczego ludzie chcą ten film zobaczyć i dlaczego chciano by go nakręcić. Zobaczymy, jak potoczą się sprawy.
Znajdzie czas dla Obcego?
Sceptycy gaszą nieco entuzjazm i twierdzą, że "Obcy 5" nie powstanie, a fani powinni zadowolić się niedawnym "Prometeuszem".
Czy faktycznie skończy się jedynie na spekulacjach? Zobaczymy. Niezależnie od tego, czy projekt wypali, Weaver i tak ma pełne ręce roboty. Jeszcze w tym roku pojawi się w filmie "Exodus: Gods and Kings", a na kolejne lata zaplanowano inne produkcje z jej udziałem: "Chappie", "Avatar 2" i kolejną część "Darów Anioła".
(sm/mn)