Słuch o niej zaginał. W Mielcarz kochał się nie tylko Marek Winicjusz
Magdalena Mielcarz blisko dwie dekady temu oczarowała widzów rolą w filmie "Quo Vadis". Historyczną produkcję obejrzało w kinach aż 4,3 mln osób. 3 marca popularna modelka i aktorka skończyła 46 lat. Jak wygląda?
Można znaleźć w internecie opnie, że Magdalena Mielcarz była aktorką jednej roli i nie zrobiła wielkiej kariery w show biznesie. Warto jednak przypomnieć, że gwiazda "Quo Vadis" nie miała wykształcenie aktorskiego. Ukończyła studia na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych, a jej podstawowym zawodem, już od 15 roku życia, był modeling.
Jej delikatna, subtelna uroda zwracała uwagę już w czasach, kiedy jako nastolatka zaczynała swoją karierę na wybiegach mody. Pracowała na całym świecie, biorąc udział w wielu komercyjnych projektach i kampaniach reklamowych. Mielcarz miała zaszczyt bycia pierwszą Polką, która brała udział w globalnej kampanii marki kosmetycznej L’Oréal.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Sukces "Quo Vadis"
Do świata filmu Magdalena Mielcarz trafiła więc ze statusem gwiazdy modelingu. Ligia z "Quo Vadis" była pierwszą kinową rolą modelki (wcześniej w wieku 11 lat zagrała w miniserialu "Paziowie"). Na planie filmu Jerzego Kawalerowicza miała 23 lata, jednak wyglądała znacznie młodziej. Początkująca aktorka urzekała młodzieńczą urodą i pasowała do Ligii Kalliny, która w powieści Henryka Sienkiewicza mogła mieć około 16-18 lat.
"Quo Vadis" cieszył się ogromną popularnością. Do dzisiaj zajmuje 4. miejsce pośród największych przebojów w polskich kinach po 1989 roku. Po sukcesie filmu Jerzego Kawalerowicza, Mielcarz zaczęła występować we francuskich produkcjach. Zagrała m.in. w "Cenie pożądania" oraz przygodowym przeboju z Penelope Cruz "Fanfan Tulipan".
Życie rodzinne najważniejsze
W 2003 roku Magdalena Mielcarz przeprowadziła się do Nowego Jorku. Tam ukończyła szkołę aktorską Maggie Flaningan Studio. Wiele wskazywało na to, że Polka może zrobić ciekawą aktorską karierę za granicą. Nastąpił jednak niespodziewany zwrot akcji. W 2007 roku Mielcarz poślubiła amerykańskiego prawnika Adriana Ashkenazy’ego. Od tego momentu, nie rezygnując całkowicie z aktorstwa, postanowiła skupić się na życiu rodzinnym i rozwijać muzyczne zainteresowania.
Dwa lata po ślubie urodziła się Maya, cztery lata później Indira. Mielcarz często podkreślała w wywiadach, że bardzo pilnuje, by obie jej córki mówiły w języku polskim. - To jest praca non-stop, nie jest tak, że teraz mówią świetnie i to już jest załatwione. Na przykład po przeprowadzce do Los Angeles ich polski stał się trochę gorszy. Tak więc jest to nieustająca praca - mówiła modelka.
Życie po 40-tce
Kilkanaście lat temu Magdalena Mielcarz postanowiła sprawdzić się w roli gospodyni programów rozrywkowych. Wraz z Michałem Pirógiem poprowadziła pierwszą polską edycję "Top Model". Później dwukrotnie była prowadzącą "Voice of Poland". Chciała też spróbować swoich sił w branży muzycznej. Zmieniła wizerunek, przyjęła pseudonim artystyczny Lvma Black i w 2019 oraz 2021 roku wydała w Stanach kilka singli.
Gwiazda "Quo Vadis" była rozpoznawalna jako piękność z długimi włosami w kolorze złotego blondu. Teraz ścięła włosy, kreatywnie dobiera ich barwę. Zaczęła ubierać się czasami młodzieżowo, czasami zawadiacko. Co ważne, informacje o kryzysie w związku Magdaleny Mielcarz okazały się plotkami, czego dowodem była odnowa przysięgi małżeńskiej z Adrianem Ashkenazym.