Spóźniona Madonna
Madonna spóźniła się na przyjęcie urodzinowe. Nie byłoby to może aż tak dziwne, gdyby nie fakt, że jubilatką była... ona sama.
Pokaźne grono gwiazd musiało czekać na przybycie królowej popu. Artystka przetrzymała takich gości, jak Kevin Spacey, Gwyneth Paltrow, Jason Statham czy Axl Rose ponad 2 godziny. Przyjęcie z okazji 48. urodzin wokalistki kosztowało około 60 tysięcy funtów i odbyło się w Londynie.
Madonna odbywa obecnie trasę koncertową, podczas której promuje wydany w listopadzie 2005 roku album "Confessions On A Dance Floor".
(fot. AFP)