Tak właśnie spełnia się amerykański sen. Nikomu nieznany YouTuber postanowił poprawić efekty specjalne w serialu "The Mandalorian". Jak postanowił, tak zrobił. Efektem swojej pracy pochwalił się w internecie. Po kilku miesiącach był już zatrudniony w korporacji Disneya, w słynnej firmie Industrial Light & Magic.