Tak wygląda grób Emiliana Kamińskiego. Skromny, ale zadbany
Od śmierci aktora minęły cztery miesiące. Grób Emiliana Kamińskiego nadal jest często odwiedzany przez jego bliskich, znajomych i fanów.
Aktor, reżyser i założyciel Teatru Kamienica zmarł 26 grudnia 2022 r. po długiej i ciężkiej chorobie utrudniającej mu oddychanie. Miał 70 lat. Emilian Kamiński spodziewał się najgorszego, tuż przed świętami Bożego Narodzenia wysyłał przyjaciołom i współpracownikom życzenia w połączeniu z ostatnim pożegnaniem.
Artystę pożegnano z honorami. Podczas pogrzebu o charakterze państwowym rodzinie zmarłego przekazano pośmiertne odznaczenia dla Emiliana Kamińskiego: Order Odrodzenia Polski oraz Krzyż Komandorski z gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Warto dodać, że na trzy dni przed śmiercią Kamiński otrzymał też Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" przyznany przez ministra kultury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2022 r. Pozostaną w naszej pamięci
Śmierć aktora boleśnie odczuła ekipa Teatru Kamienica. Zgodnie z życzeniem Kamińskiego schedę po nim przejął syn Kajetan oraz żona Justyna Sieńczyłło.
- Tata uprzedzał mnie, że kiedyś ten moment nadejdzie. Mogę tylko powiedzieć jedno - mój tata służył ludziom. Gdy cztery lata temu robił spektakl niespodziankę, przyszedł do mnie do pokoju. Powiedział: "Synku usiądź. Mam ci coś ważnego do powiedzenia". Powiedział mi: "Synku, ja nie dożyję pięciu lat. Ty musisz pomóc mi z teatrem. Musisz służyć ludziom" - mówił Kajetan Kamiński podczas pogrzebu ojca.
Emilian Kamiński został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Jego mogiła nie doczekała się jeszcze nagrobka. Za to nie sposób przegapić miejsca pochówku aktora za sprawą sporego rozmiaru czarno-białego zdjęcia.
Na profilu "Zasłużyli na pamięć" na Instagramie pojawiły się zdjęcia grobu aktora. Widać, że na kopcu zasiano trawę, a wokół niego jest kilka doniczek z kwiatami i pokaźnych zniczy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice" i "Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy o przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
