Od lat nie pokazywała się na ekranie. Tak dziś wygląda 90-letnia Bardot
Brigitte Bardot, która ma dziś 90 lat, żyje z dala od zgiełku show-biznesu na swojej farmie. Dziś wyznaje: "jestem więźniarką". Zgodziła się na występ przed kamerami, miała ważny powód.
Brigitte Bardot przyjęła ekipę BFMTV, największej francuskiej telewizji nadającej przez całą dobę, w swoim domu w Saint-Tropez. "Bardotka" była aktorką i modelką, symbolem seksualnej rewolucji we francuskim kinie. Jej najgłośniejsze filmy to "I Bóg stworzył kobietę", "Prawda", "Pogarda". Ostatnio zagrała w... 1973 roku. Dziś jest aktywistką, działa na rzecz praw zwierząt.
"Ostatnia walka" Brigitte Bardot
W pierwszym od lat wywiadzie telewizyjnym powiedziała, że nie ma "ani wyrzutów sumienia, ani żalu" i nie ogląda się za siebie, jeśli chodzi o swoją filmową karierę. Po co zaprosiła media? Chce powiedzieć o swojej "ostatniej walce": o zakaz polowania konnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrowersyjna Bardotka
- To jest okropność. Francuski rząd absolutnie musi w końcu, po 50 latach moich bezskutecznych apeli, dać mi przynajmniej to jedno zwycięstwo.
Czym jest polowanie konne? To tradycyjna forma polowania, w której myśliwi na koniach, wspomagani przez sforę psów gończych, ścigają dzikie zwierzę – najczęściej jelenia, dzika lub lisa – aż do jego wycieńczenia i zabicia. Zwierzę nie jest zabite z broni, tylko zmaltretowane przez pościg, w którym nie ma szans, opada z sił i jest rozszarpywane przez psy myśliwskie. Ten nieludzki, nieetyczny i brutalny zwyczaj kultywują bogate elity np. Francji czy Wielkiej Brytanii, zasłaniając się "tradycją".
Brigitte Bardot wysłała list otwarty do Emmanuela Macrona, a także do premiera i parlamentarzystów, w którym domaga się zakazu polowania konnego. Do listu dołączyła aparat słuchowy – pomysłowy "chwyt reklamowy", jak sama mówi – skierowany do polityków, którzy wciąż pozostają głusi na jej apele.
Brigitte Bardot "więźniarką"
Była gwiazda filmowa nie ukrywa, że współczesność niewiele ją interesuje. Dzisiejsze kino również nie budzi w niej żadnego zachwytu. – To społeczne, brzydkie, nie daje marzeń – ucina. – A ja lubię marzyć. – Współczesne filmy są strasznie nudne – dodaje, ubolewając, że telewizja tak rzadko pokazuje stare produkcje.
W 1973 roku postanowiła zakończyć karierę filmową. – To była decyzja. Sama o tym zadecydowałam – podkreśla. – Przez całe życie nie mogłam usiąść w bistro i wypić kawy na tarasie. Jestem więźniarką samej siebie. Nie mogę uciec od siebie.
Brigitte Bardot przeciwko feminizmowi
Francuzka otwarcie krytykuje ruch #metoo. - Feminizm to nie moja rzecz. Ludzie z talentem, którzy klepną dziewczynę w pupę, są wrzucani na samo dno. Moglibyśmy przynajmniej pozwolić im dalej żyć. Oni już nie mogą normalnie funkcjonować - powiedziała w telewizyjnym wywiadzie, nawiązując np. do procesu Gerarda Depardieu, który właśnie został skazany za molestowanie dwóch kobiet.
Najtrudniejsze pożegnanie w "The Last of Us", na które nie byliśmy gotowi. Pamela Anderson cała w brokacie i pijacki morderczy pakt grupki przyjaciół w serialu BBC. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: