Tofifest: Kobain, Hendrix i mroczny Klub. Filmy sekcji Zjawiska "Klub 27" Cz. 2
Nieprzypadkowo Jimi Hendrix widnieje na plakacie 13. edycji festiwalu. Jest jednym z "członków" fatalnego wytworu kultury masowej i teorii spiskowych produkowanych przez fanów - "Klubu 27". W tym roku to zjawisko oraz jego wpływ na światowe kino, są tematem wiodącym pasma Zjawiska Tofifest. Dziś piszemy o czterech kolejnych pierwszych filmach pasma.
Termin „Klub 27” pojawił się roku 1994, po nagłej śmierci lidera Nirwany Curta Cobaina. Ale korzeni tej teorii spiskowej należy szukać w latach 60 i 70 XX. Wieku. Wśród muzyków zmarłych w wieku 27 lat znalazły się bowiem takie gwiazdy tamtych lat jak Janis Joplin, Jimi Hendrix, Jim Morrison z The Doors, Brian Jones z Rolling Stones, Alan Wilson z Canned Heat czy Ron "Pigpen" McKernan założyciel Grateful Dead. Jako 27-latek zmarł też znakomity malarz Jean-Michel Basquiat i aktor Jonathan Brandis. Niektórzy włączają do tego grona Heatha Ledgera i Amy Winehouse, stwarzając w ten sposób wrażenie, że klub wciąż funkcjonuje, a nie był jednorazowym zjawiskiem.
"Klub 27"stał się źródłem inspiracji dla wielu twórców filmowych. Oto cztery kolejne filmy jakie pokażemy w ramach Zjawisk:
Ostatnie dni reż. Gus van Sant
Za „Ostatnie dni”, fabularyzowaną opowieść o ostatnich momentach życia Kurta Cobaina, reżyser Gus van Sant otrzymał nominację do Złotej Palmy. Filmowy Blake to – tak samo, jak zmarły tragicznie lider legendarnej Nirvany – rockowy muzyk będący u szczytu sławy. I tak samo, jak on zmaga się z problemami wyizolowanego od społeczeństwa artysty: samotnością, uzależnieniem, poszukiwaniem własnego „ja”. Obraz nie jest dokumentalnym zapisem chwil, dążącym do rekonstrukcji prawdziwych wydarzeń, a luźną opowieścią zainspirowaną życiem legendarnego muzyka. W rolę Kurta Cobaina wcielił się charyzmatyczny Michael Pitt, znany widzom m.in. z serialu „Zakazane imperium” Martina Scorsese.
The 27 Club reż. Erica Dunton
“Klub 27” to próba przybliżenia I wyjaśnienia zjawiska w kulturze masowej, jakim niewątpliwie jest krąg ikonicznych postaci świata muzyki, odchodzących w wieku 27 lat. Jimi Hendrix, Janis Joplin, Robert Johnson… To tylko niektóre z nich. Za pomocą historii Elliota, muzyka zespołu rockowego, będącego świadkiem śmierci najbliższego przyjaciela, reżyserka Erica Dunton pokazuje, że 27 to nie tylko liczba. To swoista linia życia, które dla wielu wrażliwych osobowości często oznacza walkę - z wyniszczającą samotnością, niezrozumieniem, nałogami.
Jimi Hendrix: the guitar hero reż. Jon Brewer
Film Jona Brewera to swoisty hołd złożonemu jednemu z najwybitniejszych gitarzystów w dziejach świata. Jimi Hendrix zapisał się na kartach historii muzyki nie tylko jako wirtuoz, ale też ekscentryczna osobowość, wokół której narosło mnóstwo legend. Na obraz Brewera składają się zapisy koncertów i wywiadów z udziałem wybitnych postaci świata muzyki, z których wystarczy wymienić Dave’a Masona, Erica Claptona czy Paula Rodgersa. Narrację w filmie podejmuje sam Saul Hudson, znany jako Slash.
"Kurt Cobain: montage of heck" reż. Brett Morgen
"Kurt Cobain: montage of heck” to pierwsza tak kompleksowo opowiedziana historia lidera rockowej Nirvany. Na obraz życia Kurta Cobaina składają się w tym filmie wyjątkowe materiały archiwalne, rysunki, fragmenty rozmów i wypowiedzi członków rodziny oraz przyjaciół artysty. Reżyser Brett Morgen śledzi życie legendy od początków dzieciństwa, poprzez rozwój muzycznej kariery, skończywszy aż na tragicznej śmierci. W filmie gościnnie udział wzięli m.in. Courtney Love czy Dave Grohl.