Top 10: Najbardziej dochodowi aktorzy
Magazyn Forbes właśnie opublikował swój kolejny ranking. Tym razem prestiżowe czasopismo zamieściło na swoich łamach listę amerykańskich artystów. Znalazły się tam aktorki i aktorzy, których zaangażowanie do filmu w zasadzie gwarantuje, że kieszenie producentów napełnią się setkami milionów dolarów
**Magazyn Forbes właśnie opublikował swój kolejny ranking. Tym razem prestiżowe czasopismo zamieściło na swoich łamach listę amerykańskich artystów. Znalazły się tam aktorki i aktorzy, których zaangażowanie do filmu w zasadzie gwarantuje, że kieszenie producentów napełnią się setkami milionów dolarów.
Forbes uszeregował ich wg zysku jaki zanotowała dana produkcja w stosunku do kwoty, za jaką danego aktora zaangażowano.
W rankingu znaleźli się zarówno starzy wyjadacze – m.in. Johnny Depp czy Robert Downey Jr. – jak również nazwiska całkiem świeże, które zadebiutowały na ekranie zaledwie kilka lat temu.
Zobacz także:
10. Johnny Depp
Według wyliczeń Forbesa na miejscu dziesiątym znalazł się wciąż uwielbiany przez kinomanów weteran.
Jeśli będziecie kiedyś kręcić film z jego udziałem, to pamiętajcie, że każdy dolar przeznaczony na jego honorarium przyniesie wam 12,48 dolara zysku.
W tym roku Johnny'ego Deppa mogliśmy zobaczyć w nie najlepszych „Piratach z Karaibów: Na nieznanych wodach” oraz usłyszeć w animacji „Rango”, gdzie użyczył głosu tytułowemu bohaterowi.
Zobacz także:
9. Meryl Streep
Na miejscu dziewiątym znalazła się jedna z najbardziej utalentowanych hollywoodzkich legend. Każdy dolar wydany na Meryl Streep zaowocuje zyskiem w wysokości 13,54 dolara, co zważywszy na wiek aktorki i młodszą konkurencję nie jest złym wynikiem.
Już niedługo – bo 10 lutego 2012 roku – zobaczymy ją w roli życia. W filmie „Żelazna dama” Streep wcieli się w legendarną Margaret Thatcher, pierwszą i jedyną niewiastę na stanowisku premiera w Zjednoczonym Królestwie.
Zobacz także:
8. Cate Blanchett
Miejsce ósme przypadło pięknej Cate Blanchett. Zdaniem redaktorów Forbesa każde 100 centów przeznaczone na jej gażę zaprocentuje i przyniesie 15,17$ zysku.
W tym roku Blanchett mogliśmy zobaczyć w świetnej „Hannie”, gdzie wcieliła się w bezwzględną agentkę CIA polującą na dziewczynkę poddaną rządowym eksperymentom genetycznym.
Zobacz także:
7. Matt Damon
Na miejscu siódmym znalazł się Matt „Jason Bourne” Damon. Z wyliczeń Forbesa wynika, że choć aktor nie pojawia się już w przebojach na miarę przygód super agenta, to nadal jest chodliwym nazwiskiem wśród hollywoodzkich producentów.
Za każdego dolara wydanego na Damona otrzymacie prawie 16 dolarów zysku – dokładnie rzecz biorąc 15,83 dolara.
W tym roku aktor pojawił się w obsadzie takich filmów jak „Władcy umysłów” oraz „Contagion – Epidemia strachu”. Oba nie okazały się przebojami kasowymi.
Zobacz także:
6. Robert Downey Jr.
Według analizy Forbesa, jeśli nakręcicie film z udziałem Roberta Downeya Jr., to może się to okazać całkiem dochodowym przedsięwzięciem. Dlaczego? Ponieważ każdy dolar, którego zażądają agenci artysty, przyniesie Wam kwotę 18,74 razy większą.
Już niedługo Robert Downey Jr. pojawi się po raz drugi jako Sherlock Holmes. Polska premiera „Gry cieni” zapowiedziana jest na 6 stycznia przyszłego roku. Warto czekać.
Zobacz także:
5. Shia LaBeouf
Zdaniem magazynu jeszcze lepiej wypada Shia LaBeouf. 25-latek, który dał się poznać jako przyjaciel robotów i syn Indiany Jonesa, również jest gwarantem sporych zysków. Każdy dolar przeznaczony na jego wypłatę zaowocuje zyskiem w wysokości 29,40$.
W tym roku LaBeoufa mogliśmy zobaczyć w trzeciej odsłonie zmagań Autobotów walczących z Decepticonami. Film mimo miażdżących recenzji zarobił w samych Stanach ponad 350 mln dolarów!
Zobacz także:
4. Daniel Radcliffe
W rankingu nie mogło zabraknąć Daniela Radcliffe’a. Trudno się zresztą dziwić – każda kolejna część przygód Harry’ego Pottera biła rekordy kasowe, sprawiając, że ekranizacja książek J.K. Rowling jest jedną z najlepiej zarabiających serii w historii.
Każdy dolar zainwestowany w Radcliffe’a magicznie zamienia się w 34,23 kolejne. 24 lutego przyszłego roku Best Film wprowadzi na nasze ekrany „Kobietę w czerni” – horror, w którym aktor zagrał główną rolę.
Zobacz także:
3. Robert Pattinson
Pierwszą trójkę rankingu magazynu Forbesa otwiera idol ziemskiej populacji nastolatek, Robert Pattinson.
Zaangażowanie go do głównej roli w ekranizacji wampirycznej sagi Stephenie Meyer było jak rozbicie banku w największym kasynie w Las Vegas. Dla fanów 25-latek stał się bożyszczem, a dla hollywoodzkich producentów… kurą znoszącą złote jajka.
Forbes wyliczył, że każdy dolar zainwestowany w Pattinsona zaowocuje zyskiem w wysokości 39,43$. Żyć nie umierać.
Zobacz także:
2. Anne Hathaway
Miejsce drugie w rankingu najbardziej dochodowych artystów przypadło Anne Hathaway! Niedawno mogliśmy ją oglądać w naszych kinach za sprawą premiery melodramatu „Jeden dzień”, która odbyła się 11 listopada.
Zdaniem ekspertów z Forbesa każdy dolar przeznaczony przez producentów filmowych na Anne Hathaway przyniósł aż 45,46 dolarów dochodu! To czyni z niej jedną z najbardziej dochodowych hollywoodzkich artystek.
Zobacz także:
1. Kristen Stewart
I tym sposobem dotarliśmy do miejsca pierwszego. Okazuje się, że bycie najbardziej dochodową artystką wcale nie zależy od talentu, doświadczenia czy roli.
Wielką zwyciężczynią rankingu Forbesa została gwiazda „Zmierzchu”, Kristen Stewart.
Aktorka ma zaledwie 21 lat, a na koncie udział w jednym z największych komercyjnych sukcesów filmowych ostatnich lat. Według analizy, jaką opublikował na swoich łamach magazyn, każdy dolar zainwestowany w uroczą Kristen przyniesie aż 55,83 dolara zysku. (Forbes/gk/mf)
Zobacz także:
