1z12
TOP 10: Nierządnice srebrnego ekranu
To one szlifują bruki...
Mimo że recenzenci wytykają reżyserce „33 scen z życia” lekki infantylizm i zbyt mieszczańskie podejście, to wszyscy są zgodni, że wcielająca się w luksusową call gir Joanna Kulig wypadła znakomicie. 29-latka jest spontaniczna, świeża i naturalna.
17 lutego miał swoją premierę najnowszy film <a href="http://film.wp.pl/malgorzata-szumowska-6032134677927041c">Małgośki Szumowskiej</a>. I choć <a href="http://film.wp.pl/sponsoring-6029511927628929c">„Sponsoring”</a> spotkał się z dość chłodnym przyjęciem krytyki (<a href="http://film.wp.pl/sponsoring-6029511927628929c">Czytaj naszą recenzję</a>), to dotychczas blisko 200 tys. polskich widzów wybrało się do kin, aby zobaczyć dramat o dość rzadko poruszanej przez rodzimą kinematografię tematyce.
Mimo że recenzenci wytykają reżyserce „33 scen z życia” lekki infantylizm i zbyt mieszczańskie podejście, to wszyscy są zgodni, że wcielająca się w luksusową call gir Joanna Kulig wypadła znakomicie. 29-latka jest spontaniczna, świeża i naturalna.
Fakt, że aktorka wcieliła się w rolę prostytutki to dobra okazja, aby przypomnieć inne filmowe nierządnice. Zarówno te zimne i wyrachowane, jak i te o złotych sercach. A w historii kina było ich całkiem sporo!
