Trzynastu kandydatów do Złotych Aniołów Tofifest'2014
Festiwal filmowy Tofifest ujawnia selekcję konkursu głównego ON AIR. Wystartuje w nim trzynaście filmów z Ukrainy, Polski, Niemiec, Izraela, Słowenii, Gruzji, Grecji, Wielkiej Brytanii i Etiopii. W stawce znajdzie się budzący zachwyty krytyki gruziński Corn Island, ukraiński epos o mistrzu kina Siergieju Paradżanowie oraz wyprodukowany przez Angelinę Jolie etiopski film Difret.
Konkurs ON AIR jest autorskim wyborem najlepszych debiutów ostatnich 12 miesięcy. W tegorocznej stawce królują filmy europejskie. Mocną reprezentację ma Ukraina, Gruzja i Polska. Ukrainę reprezentują dwa filmy i dwie koprodukcje. Paradjanov (Paradżanow) Oleny Fetisovej i Serge Avedikiana (PREMIERA POLSKA) to biografia wielkiego mistrza kina, Siergieja Paradżanowa. Uznawany za jednego z najwybitniejszych twórców kina w XX wieku, wszechstronny artysta i dysydent, wiele lat więziony był przez władze ZSRR za głoszone przez siebie poglądy i niezależność artystyczną. Do historii światowego kina przeszły takie jego dzieła jak Cienie zapomnianych przodków czy Barwy granatu. Ta ukraińsko-francusko-ormiańsko-gruzińska koprodukcja pozostaje zawieszona pomiędzy skrajnościami charakteru Paradżanowa, pokazując go jako wizjonera sztuki filmu, poezji i plastyki. Film otrzymał nagrodę jury Tallinn Black Nights Film Festival.
fot. kadr z filmu "Plemię"
The Tribe (Plemię/Plemya), Myroslav Slaboshpytskiy’ego otrzymało w tym roku w Cannes trzy ważne nagrody. To fascynujący film, w którym nie pada ani jedno słowo. Opowiada bowiem o specjalnej szkole z internatem dla głuchoniemych, do której trafia Siergiej – główny bohater. Z czasem staje się członkiem szkolnego gangu, tytułowego „Plemienia”, ale gdy zakochuje się w dziewczynie Szefa, jego życiu zaczyna zagrażać niebezpieczeństwo. Wstrząsający film eksplorujący wstydliwie ukrywaną prawdę o post-sowieckiej pladze seksualnego wykorzystywania młodych kobiet. Plemię zachwyciło krytyków: „Jak w niemych filmach z pierwszych dni kina, język gestów, mimiki, a nawet postawy ciała staje się niemal całkowicie czytelny” (Variety).
fot. kadr z filmu "Difret"
Gruzję w ON AIR reprezentują dwa filmy. Wielu kinomanów kina czeka na Corn Island (Kukurydziana wyspa / Simindis Kundzuli), w reżyserii Giorgi Ovashvili (PREMIERA POLSKA). Okrzyknięty wielkim odkryciem zwycięzca tegorocznego festiwalu w Karlovych Varach i gruziński kandydat do Oscara, to artystycznie ascetyczny dramat zawierający ledwie kilkanaście linijek dialogu. Variety nazwało film „Masterclassem minimalizmu emocjonalnego, w którym brzmią echa dawnych mistrzów, takich jak Bresson i Tarkowski, Kaneto Shindo i Terrence Malick. Z nutą ‘Burzy’ Szekspira”. Film opowiada o starym gruzińskim rolniku i jego nastoletniej córce, którzy w środku wojny gruzińsko – abchaskiej w 1992 roku, usiłują na granicznej rzece uprawiać kukurydzę. Drugi Gruzin w konkursie, Levan Koguashvili, przywiezie do Torunia Blind date (Randka w ciemno / Shemtkhveviti paemnebi). To komediodramat o silnych kobietach i smutnych mężczyznach z kryzysem „40-tki”. Urzekająca historia dwóch czterdziestolatków próbujących znaleźć towarzyszkę życia.
Ta opowieść o poszukiwaniu miłości prowadzi widza przez realia gruzińskiej codzienności z humorem, wrażliwością i uwagą generując kolejne komiczne sytuacje. Klimat filmu docenili jurorzy Sofia IFF, GoEast Festival w Wiesbaden oraz na Lecce Filmfestival.
fot. kadr z filmu "Hardkor Disko"
Polska ma w konkursie debiutów dwa filmy. Pierwszy to Hardkor Disko Krzysztofa Skoniecznego, zwycięzca festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie. To debiut pełnometrażowy jednego z najlepszych, polskich twórców teledysków. Mówiąc o filmie Skonieczny podkreśla: "W tej historii jak ze współczesnej tragedii antycznej bogowie pozwolą na katharsis, ale happy endu nie będzie. To historia o rozpaczliwym poszukiwaniu tożsamości, o winie, zemście i karze, a także niemożliwej do spełnienia miłości”. Drugi reprezentant Polski to Kebab i horoskop (Kebab & Horoscope) Grzegorza Jaroszuka. Obraz nazwany na czeskim festiwalu w Karlowych Warach „najbardziej czeskim filmem imprezy”, jest iście czeską w klimacie historią dwójki oszustów, którzy udając specjalistów od marketingu mają uratować od upadku sklep z dywanami. To czarny koń festiwalowej stawki, „Rzadko się zdarza, by debiutujący pełnometrażowym filmem reżyser zaoferował tak spójną i konsekwentną wizję przedstawionego świata” pisali krytycy. Film otrzymał dwie nagrody na
właśnie zakończonym festiwalu w Gdyni.
Amerykańsko - etiopski Difret w reżyserii Zeresenay Berhane Mehari jest inny od reszty stawki. Ten prosty, wręcz amatorski film otrzymał nagrody publiczności na tegorocznym, prestiżowym Sundance oraz na MFF w Berlinie. Jak to się stało, że film w którym występują naturszczycy, zdobył tak ważne nagrody? Tego filmu nie byłoby gdyby nie Angelina Jolie, która sfinansowała jego produkcję. Jolie od lat walczy o prawa kobiet w Afryce i o tym właśnie mówi Difret. Opisuje nieznaną nam, szokującą tradycję etiopskiej wsi – porywanie z gwałtem w celu poślubienia. Film ma dwie równorzędne bohaterki – młodą prawniczkę i rzeczniczkę praw kobiet Meazę, żyjącą w stolicy Addis Abebie oraz czternastoletnią Hirut. Dziewczynka zostaje, zgodnie z tradycją, porwana przez mężczyznę ze swojej wsi i zgwałcona, co ma być wstępem do ślubu. Ku zaskoczeniu wieśniaków Hirut zabija oprawcę z jego własnego karabinu w czasie próby ucieczki. Zostaje oskarżona o morderstwo, a Meaza postanawia podjąć się trudu jej obrony.
Po raz pierwszy po dłuższej przerwie w konkursie Tofifest pojawiają się Niemcy. Kreuzweg (Droga krzyżowa/ Stations of the Cross) Dietricha Brüggemanna to poruszająca historia o tym do czego prowadzić może fanatycznie wyznawany katolicyzm. Film opowiada o 14-letniej dziewczynie Marii z małego miasteczka na południu Niemiec ze swoimi rodzicami i trójką rodzeństwa. Przygotowując się do bierzmowania Maria zaczyna coraz bardziej fascynować się męczennikami kościoła. Zasiane w jej duszy ziarno doprowadzi do tragedii. Film otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia za scenariusz na Berlinale’2014 oraz nagrody na Norweskim Festiwalu Filmowym i Edinburgh FF.
fot. kadr z filmu "Kreuzweg"
Kino Izraela reprezentuje na Tofifest Zero motivation (Efes beyahasei enosh) w reżyserii Talya Lavie (PREMIERA POLSKA) to ostry, czarna i komediowy portret codziennego życia młodych żołnierek pracujących w armijnym biurze, pokazujący sytuację kobiet w izraelskim wojsku. Zero Motivation to historia trzech młodych żołnierek oraz ich rzeczywistej i nierzeczywistej podróży w głąb labiryntu biurokracji oraz zawirowań związanych z wiekiem dojrzewania, stanowiąca tragikomiczną obserwację życia w zmilitaryzowanym społeczeństwie Izraela.
Słowenię reprezentuje Class Enemy (Klasowy wróg / Razredni sovražnik), Roka Bičeka. To osadzona we współczesnej słoweńskiej szkole historia dramatu do jakiego dochodzi na linii uczniowie – jeden z nauczycieli. Nauczyciel języka niemieckiego jest najbardziej znienawidzonym wykładowcą w jednej ze szkolnych klas. Po samobójstwie jednej z uczennic, cała klasa obarcza go odpowiedzialnością za jej śmierć. Kiedy uczniowie wreszcie zdają sobie sprawę, że nie wszystko jest tak czarno-białe, tak jak wcześniej sądzili, jest już za późno... Class enemy nagrodzono na MFF w Bratysławie i MFF w Wilnie. Szwecją (w koprodukcji z Danią, Francją i Norwegią) reprezentuje Turysta (Tourist / Force Majeure), Rubena Östlunda (PREMIERA POLSKA). Pozornie błaha opowieść o wycieczce rodziny z dziećmi w Alpy Francuskie na narty, naprawdę jest filmem o sensowności związków kobiet i mężczyzn. O tym, czym tak naprawdę jest rola męża, żony i rodzica. Film wygrał nagrodę jury sekcji Un Certain Regard na tegorocznym Cannes.
W 2007 najważniejsze nagrody toruńskiej imprezy zdobył brytyjski Hallam Foe. Teraz jego sukces ma szanse powtórzyć Snow in Paradise, Andrew Hulme’a (PREMIERA POLSKA). To mocny film fabularny bazujący na autentycznej historii Martina Askewa, który dorastał w przeżartym przestępczością londyńskim East Endzie, gdzie królowała kultura przemocy. Film poruszający bardzo aktualny temat rosnącej roli Islamu w środowiskach emigranckich.
Polską premierę ma na Tofifest A Blast Syllasa Tzoumerkasa (koprodukcja z Holandią i Niemcami), który będzie reprezentować Grecję (PREMIERA POLSKA). To historia Marii, żyjącej spokojnym życiem matki i żony, której życie runie w jednej chwili. Syllas Tzoumerkas mówi: „A Blast to film rozgrywający się w burzliwych latach po zapaści greckiej gospodarki. Jest to historia pokolenia rozczarowanego i sięgającego po postawy radykalne”.
Zwycięzcę konkursu ON AIR poznamy 24 października podczas gali zakończenia Tofifest w centrum festiwalowym Od Nowa w Toruniu.
Filmy Konkursu ON AIR Tofifest’2014:
- "A Blast, Syllas Tzoumerkas", 2014, Grecja, Holandia, Niemcy
- "Blind dates"(Randka w ciemno / Shemtkhveviti paemnebi), Levan Koguashvili, 2013, Gruzja, Ukraina
- "Class Enemy" (Klasowy wróg / Razredni sovražnik), Rok Biček, 2013 Słowenia
- "Corn Island" (Kukurydziana wyspa / Simindis Kundzuli), George Ovashvili, 2014, Gruzja, Niemcy, Francja, Czechy
- "Difret", Zeresenay Mehari, 2014, Etiopia, USA
- "Hardkor Disko", Krzysztof Skonieczny, 2014 Polska
- "Kebab i Horoskop" (Kebab & Horoscope), Grzegorz Jaroszuk, 2014, Polska
- "Kreuzweg" (Droga krzyżowa/ Stations of the Cross), Dietrich Brüggemann, 2014, Niemcy
- "Paradjanov" (Paradżanow), Olena Fetisova & Serge Avedikian, 2013, Ukraina, Francja, Gruzja, Armenia
- "Plemię" (The Tribe/Plemya), Myroslav Slaboshpytskiy, 2014, Ukraina
- "Snow in Paradise", Andrew Hulme, 2014, Wielka Brytania
- "Turysta" (Tourist / Force Majeure), Ruben Östlund, 2014, Szwecja, Dania, Francja, Norwegia
- "Zero motivation" (Efes beyahasei enosh), Talya Lavie, 2014, Izrael, Francja