Uciekł z kraju. "Martwię się o pozostałych, zwłaszcza o kobiety"

Z powodów artystycznych, ale także niestety politycznych, dramat "Nasienie świętej figi" uważany jest za najważniejsze filmowe wydarzenie roku. Reżyser Mohammad Rasoulof został skazany w Iranie na 8 lat więzienia i konfiskatę mienia, jednak w porę udało mu się wydostać z kraju.

"Nasienie świętej figi"
"Nasienie świętej figi"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Dwie dorastające siostry chodzą do szkoły, spotykają się z przyjaciółmi, zajmują się domowymi obowiązkami. Prowadzą spokojne, zwykłe życie w Iranie. Wszystko się jednak zmienia, gdy ich ojciec Iman dostaje awans na sędziego śledczego. Wraz z korzyściami pojawiają się nowe zasady. Ich surowość i restrykcyjność budzi w dziewczynach sprzeciw. Tymczasem ulice płoną z powodu protestów, które wybuchają po śmierci 22-letniej Mahsy Amini. Dziewczyna została zatrzymana za niewłaściwe noszenie hidżabu i wkrótce potem zmarła w areszcie. Iman zaczyna rozumieć, dlaczego został awansowany. Ma zatwierdzać wyroki skazujące aktywistów na karę śmierci bez należytych procesów.

O realizowanym w ukryciu filmie zrobiło się głośno, gdy został pokazany w konkursie głównym podczas ubiegłorocznego festiwalu w Cannes. "Nasienie świętej figi" zdobyło tam Nagrodę Specjalną Jury oraz Nagrodę FIPRESCI. Teraz obraz stoi przed szansą zdobycia Oscara w kategorii film międzynarodowy. "Nasienie świętej figi" odnosi więc sukcesy, ale trudno się z tego cieszyć, skoro wielu osobom zaangażowanych produkcję filmu grozi niebezpieczeństwo ze strony władz Islamskiej Republiki Iranu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

„Nasienie świętej figi”; zwiastun PL; filmowe wydarzenie sezonu; wkrótce w kinach

"Irańskie władze czekają na wydanie wyroków skazujących dla pozostałych członków ekipy aż do ceremonii rozdania Oscarów. Potem może wydarzyć się wszystko" – twierdzi Mohammad Rasoulof. Reżyser został już wcześniej skazany w Iranie na 8 lat więzienia i konfiskatę mienia, jednak w porę udało mu się wydostać z kraju i zbiec do Niemiec (koproducenta filmu). Jego śladem podążyły aktorki Setareh Maleki i Mahsa Rostami.

Pozostali twórcy, którzy wciąż przebywają w kraju, usłyszeli zarzuty m.in. o prostytucję, spisek i antyrządową propagandę. Soheila Golestani grająca w filmie matkę, miała zasiadać w jury na trwającym właśnie Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Rotterdamie, jednak władze zakazały jej wyjazdu.

"Martwię się o niebezpieczeństwo, na które mogłem narazić pozostałych twórców filmu, a zwłaszcza kobiety. Jedną z cech oficjalnego kina Islamskiej Republiki jest to, że używa ono obowiązkowego hidżabu jako największego wyrazu wzmacniania cenzury. Kobiety pracujące w moim filmie zdecydowały nie pojawiać się w hidżabie, by sprzeciwić się cenzurze" – mówi reżyser, który od ponad 15 lat zmaga się z reżimem. "Nasienie świętej figi" pojawi się w polskich kinach 21 lutego.

"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)