Miał być hit, wyszła klapa. Gwiazdorska obsada, ale w kinach pusto
Czy występ w 30-sekundowej reklamie jeansów może zrujnować aktorską karierę? Wielce prawdopodobne, że takie pytanie zadaje sobie Sydney Sweeney po porażkach dwóch kinowych produkcji z jej udziałem.
Reklama jeansów American Eagle z udziałem Sydney Sweeney pojawiła się pod koniec lipca. Szybko stała się przedmiotem krytyki oraz gorącej dyskusji w mediach społecznościowych. Aktorka, ubrana w jeansy i kurtkę marki, mówi o swoich genach i jeansach. Podkreśla, że "geny są przekazywane z pokolenia na pokolenie, wpływając na cechy takie jak kolor włosów czy oczu". Następnie dodaje: "Moje jeansy są niebieskie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sharon Stone o polskim prezydencie: Uwielbiam go, jest najlepszy!
Niektórzy widzowie uznali, że jest to promocja eugeniki, nawiązująca do "propagandy nazistowskiej". Skala krytyki była tak duża, że głos w tej sprawie zebrał Biały Dom, co oczywiście jeszcze bardziej podgrzało atmosferę wokół reklamy i występującej w niej aktorki. "Kultura unieważniania wymknęła się spod kontroli. To wypaczone, idiotyczne i tępe liberalne myślenie jest jednym z głównych powodów, dla których Amerykanie zagłosowali tak, jak zagłosowali w 2024 roku. Są zmęczeni tym g..." – napisał na platformie X Steven Cheung, menedżer ds. komunikacji Białego Domu.
Ludzie faktycznie mogą czuć się zmęczeni. Wiele osób zwraca bowiem w mediach społecznościowych uwagę, że znów udało się rozpętać "burzę w szklance wody", która niczemu dobremu nie służy. Wydaje się, że na tym całym zamieszeniu ucierpiała najbardziej Sydney Sweeney, bowiem dwa filmy z jej udziałem, które miały premierę w sierpniu, poniosły w kinach porażkę.
15 sierpnia westernowy kryminał "Americana" w ciągu trzech pierwszych dni wyświetlania zarobił w kinach jedynie 840 tys. dolarów (był wyświetlany w 1,1 tys. kinach), zaś podczas premierowego weekendu survivalowy thriller "Eden" zgarnął trochę ponad milion dolarów z 664 kin. Nie są to wprawdzie żadne blockbustery, jednak z tym drugim tytułem wiązano duże nadzieje (w Polsce będzie miał premierę w kinach 5 września).
"Eden" to historia grupy ludzi, która porzuca dotychczasowe życie i przenosi się na jedną z bezludnych wysp w archipelagu Galapagos. Film kosztował 55 mln dolarów, jego reżyserem był dwukrotny zdobywca Oscara Ron Howard ("Piękny umysł"), zaś w filmie obok Sweeney wystąpili także Ana de Armas, Vanessa Kirby, Daniel Bruhl oraz Jude Law. Gwiazdorska obsada, ale w kinach pusto.
EDEN - Zwiastun PL (Official Trailer)
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: