Na premierze galowej filmu "Daas", która odbyła się w warszawskiej Kinotece, prócz gwiazdorskiej obsady filmu, pojawiły się również inne znane nazwiska polskiego show-biznesu.
"Daas - to słowo klucz, które pozwala zobaczyć inny wymiar rzeczywistości. Temu, kto zna jego tajemnicę pozwala panować nad życiem własnym i innych" - wyjaśnił Olgierd Łukaszewicz. Aktor zagrał jednego z głównych bohaterów filmu "Daas".
Obraz przenosi widzów do połowy XVIII wieku, gdzie mogą śledzić dwie równoległe historie. Pierwsza opowiada o losach Jakuba Golińskiego (Andrzej Chyra), szlachcica w ówczesnej Galicji. Druga - Henryka Kleina (Mariusz Bonaszewski), młodszego radcy na wiedeńskim dworze cesarza. Osobą łączącą oba wątki jest Jakub Frank (Olgierd Łukaszewicz) - hrabia, który ogłosił się mesjaszem i przyciągał wierzących obietnicami nieśmiertelności. Jakub Goliński, niegdyś należący do najwierniejszych wyznawców Franka, napisał donos, oskarżający go o oszustwo. Dokument trafił w ręce Kleina, który na jego podstawie rozpoczął śledztwo. W trakcie trwania dochodzenie kolejne poszlaki wskazywały na to, że Frank szkoli swoich wyznawców na żołnierzy, szuka kontaktu z dworem cesarzowej Marii Teresy i planuje zamach stanu.
Zobacz naszą relację z uroczystej premiery "Daas":
Widzowie, chcący poznać rozwiązanie tej zagadki mocno się zawiodą. Tak jak znaczenie tytułowego "Daas" jak i sama postać Jakuba Franka owiana została aurą tajemnicy, mimo iż jest to postać historyczna. Film trudno przyporządkować do jakiejkolwiek kategorii. Wprawdzie aktorzy grają w kostiumach, ale mówią językiem współczesnym , a tematy poruszane na ekranie są zadziwiająco aktualne.
"Chciałem zrobić film współczesny na przekór kostiumom. Wartka narracja, sposób gry aktorów, scenariusz i praca kamery - to wszystko służy przełamaniu stereotypowego myślenia o filmie kostiumowym jako koturnowym. Staraliśmy się zrobić film interesujący, przejmujący dla współczesnego widza" - wyjaśnia reżyser Adrian Panek.
Efekt jaki został osiągnięty na pewno zaskakuje i wprowadza powiew świeżości do polskiego kina. Mimo że jest to jego debiut reżyserski, film otrzymał nominacje do Złotych Lwów i Nowych Horyzontów. Wpływ na to miała również znakomita obsada. Obok już wymienionych zagrali: Maciej Stuhr, Jan Nowicki, Janusz Chabior, Danuta Stenka czy Magdalena Czerwińska.
Na premierze galowej, która odbyła się w warszawskiej Kinotece, prócz obsady filmu, pojawiła się Renata Dancewicz i Olga Frycz. Nie zabrakło także Filipa Bajona, u którego Adrian Panek asystował, między innymi przy filmie "Śluby Panieńskie". Oglądając "Daas" można się pokusić o stwierdzenie, że jeśli jeszcze uczeń nie przerósł mistrza, to już depcze mu po piętach.
"Daas" zadebiutuje w polskich kinach już w piątek, 7 października.
ZOBACZ TAKŻE:
**[
Jak dziś wygląda Pippi Langstrump? ]( http://teleshow.wp.pl/tak-dzis-wyglada-pippi-langstrumpf-6026605664182913g )*
*[
Dołącz do nas na Facebooku! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )*
*[
Stare, ale jare. 40-stki jak 20-stki ]( http://film.wp.pl/sa-dojrzale-a-wygladaja-jak-nastolatki-nowa-moda-w-kinie-6025274240406657g )**
**[
To jest najlepszy polski film wszech czasów? ]( http://film.wp.pl/10-najlepszych-polskich-filmow-wszech-czasow-6025273245967489g )**