Wielki sukces Polaka. Łukasz Żal z prestiżową nagrodą
Znakomity polski operator Łukasz Żal zostanie nagrodzony podczas nadchodzącego festiwalu w Toronto za zdjęcia do filmu "Strefa interesów". Tym samym będzie to dla Żala wielki sukces w karierze.
Łukasz Żal otrzyma specjalną nagrodę TIFF Variety Artisan Award, którą przyznaje się twórcy, który wyróżnił się w swoim rzemiośle i wniósł duży wkład w kino i rozrywkę. W przypadku Żala chodzi o "Strefę interesów", film Jonathana Glazera, koprodukcję brytyjsko-polską, dofinansowaną przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Obraz zebrał świetne recenzje i prestiżowe nagrody - Grand Prix oraz FIPRESCI na festiwalu w Cannes.
"Jesteśmy podekscytowani, że dwukrotnie nominowany do Oscara Łukasz Żal otrzyma wyróżnienie podczas tegorocznego Festiwalu Filmowego w Toronto. Nie jesteśmy zdziwieni, że po raz kolejny międzynarodowa branża filmowa dostrzega niezwykły talent i wkład polskich filmowców" – powiedział Radosław Śmigulski, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany
Żal otrzyma nagrodę podczas uroczystej gali festiwalu w Toronto, która odbędzie się 10 września. Tym samym dołączy do znakomitego grona laureatów sprzed lat. Mowa m.in. o operatorze Rogerze Deakinsie czy kompozytorce Hildur Guonadtorrir. Dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto, Jonathan Bailey, podkreśla, że praca Łukasza Żala na planie "Strefy Interesów" "pozwoliła temu filmowi nieść ze sobą tak wielkie pokłady emocji" i wzniosła go na wyższy poziom.
Rzecz jasna nie jest to pierwsze wyróżnienie w bogatej karierze polskiego operatora. Pomijając dwukrotną nominację Oscara za pracę przy filmach Pawła Pawlikowskiego ("Ida" oraz "Zimna wojna"), zgarnął także dwie Złote Żaby, najwyższe wyróżnienie festiwalu Camerimage, czy Nagrodę Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych.
Żal ma na koncie współpracę także z takimi reżyserami jak Charliem Kaufmanem, Aleksiejem Germanem Jr. oraz Magnusem von Hornem.
Warto na koniec wspomnieć, że "Strefa interesów" Glazera opowiada o codziennym życiu komendanta Auschwitz, Rudolfa Hössa, który po zakończeniu "pracy" wracał do żony i dzieci, zupełnie odcinając się od horrorów, które odbywały się jedynie kilka kilometrów dalej. Jest oparta o powieść Martina Amisa o tym samym tytule. Chwalono ją za pokazanie Zagłady z nietypowej perspektywy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.