''Yoostar 2'' - recenzja bardzo filmowej gry

Obraz
Źródło zdjęć: © Blitz Games Studios

Gry już dawno przestały być rozrywką tylko i wyłącznie dla zbuntowanych, zamkniętych w swoich pokojach nastolatków. Komercyjny sukces takich tytułów jak "Singstar" (wcielamy się w gwiazd muzyki, śpiewając znane i lubiane hity) czy serii "Guitar Hero" (ponad 20 gier pozwalających zrealizować marzenia o zostaniu gitarzystą, klawiszowcem, perkusistą itp.), szturmem zdobywających serca zwykłych ludzi, chcących dobrze bawić się przyjaciółmi podczas weekendowych spotkań jest tego niepodważalnym dowodem. Na fali popularności tychże "party-games" Blitz Games Studios postanowiło wydać tytuł dla miłośników X muzy - grę "Yoostar", której drugą część udostępniono redakcji film.wp.pl do recenzji.

Podobnie jak w przypadku pierwszych dwóch wymienionych tytułów, seria "Yoostar" pozwala chociaż częściowo spełnić marzenia o sławie i bogactwie. Tym razem jednak, graczom umożliwiono wcielenie się w, a nawet zastąpienie aktorów w wybranych scenach z wielu słynnych, filmowych produkcji. Zadaniem uczestnika rozgrywki jest tutaj odpowiednie wypowiadanie kwestii filmowych i, ewentualnie, wykonywanie improwizowanych gestów mających w założeniu naśladować ruch sceniczny aktorów, których gracz zastępuje. Po odegraniu danej sceny, graczowi przyznawane są punkty (za timing, dokładność, wypowiadanie odpowiednich kwestii i gestykulację) i dana jest możliwość obejrzenia swoich aktorskich poczynań z odtworzenia. A wszystko to za sprawą zyskującego coraz większą popularność sensora Kinect, który znacznie rozszerza możliwości konsoli Xbox 360, umożliwiając użytkownikowi sterowanie i zabawę przy użyciu gestów i głosu.

Obraz

W wersji standardowej, zaraz po wyjęciu gry z pudełka, gracze mają do dyspozycji kilka opcji, z których większość od razu wybierze "Quick Play", w celu sprawdzenia jakie filmy oddane są do ich dyspozycji. A do wyboru mamy 80 scen z najróżniejszych hollywoodzkich produkcji i seriali, m.in. z takich hitów jak "300", "Apollo 13", "Forrest Gump", "Gladiator", "Ojciec Chrzestny", "King Kong", "Matrix", "Rocky", "Faceci w czerni", "Człowiek z blizną" oraz "CSI: Miami" czy "Mad Men". Oczywiście, listę scen można z łatwością powiększyć, ale wymaga to od nas zakupów w Yoostarowym sklepie. Za prawdziwe pieniądze, rzecz jasna.

Obraz

Oprócz wspomnianej "Szybkiej rozgrywki", w której od razu możemy dosłownie wskoczyć do każdej z udostępnionych scen, możemy tez wybrać tryb "Challenge" ("Wyzwanie"). Tutaj zmuszeni jesteśmy do wykonywania zadań w kolejności zaprogramowanej przez twórców gry - po dobrze wykonanej serii gracz otrzymuje w nagrodę dostęp do dodatkowych pseudo-scen, na tle których może odgrywać improwizowane przez siebie scenki (np. wcielając się w gwiazdę filmu na czerwonym dywanie czy też zastąpić pilota myśliwca w "Top Gunie") i nagrywać je w celu późniejszego udostępniania znajomym w serwisach społecznościowych. Brzmi pięknie, prawda?

Obraz

Niestety, przy całej pomysłowości tego projektu, gra zawodzi na najważniejszym polu - jakość rejestrowanego przez sensor Kinect materiału wideo, na którym podrygujemy w rytm podyktowany scenariuszem, pozostawia sporo do życzenia. Obraz nie jest poddawany nawet minimalnej obróbce (żadnych filtrów) i jest dość kiepskiej jakości, przez co nasz filmowy wizerunek zdecydowanie odstaje i negatywnie wyróżnia się na tle innych, prawdziwych aktorów biorących udział w danej scenie. Poza tym, sensor nie rejestruje tylko naszej twarzy, ale całą postać mieszczącą się w kadrze, przez co najlepsze filmowe efekty da się osiągnąć tylko uprzednio zakładając stosowny do filmu kostium. Dlatego nawet jeśli uda nam się wstrzelić z kwestiami, oglądając powtórkę nagranego materiału odczuwamy dość duży dysonans. Jeżeli jednak gracz jest w stanie przymknąć oko na te niedoróbki, to w przyjacielskim gronie, podczas "wesołej" parapetówki, może bawić się naprawdę przednio. I chyba tylko wieloosobowa rozgrywka ma tutaj rację bytu.

Obraz

Podsumowując - "Yoostar 2" to fantastyczny pomysł, ale dość kiepskie wykonanie. Jeżeli jednak twórcy dopracują wygląd i obsługę menu (po których, nawiasem mówiąc, dość ciężko się poruszać przy użyciu Kinecta), jakość rejestrowanego materiału oraz jego integrację z fragmentami filmów to trzecia część tej serii może być prawdziwym szlagierem. Na razie "Yoostar 2" pozostaje gratką dla prawdziwych, zaślepionych kinomanów i wyznawców sensorycznego, bezdotykowego sterowania konsolą. Albo ludzi, którzy podczas przyjacielskiej imprezy z godziny na godzinę tracą nie tylko głowę, ale i poczucie estetyki.

** [

Obraz

FILM.WP.PL NA TWOJEJ ŚCIANIE. DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

Obraz

BYŁA GENIALNYM DZIECKIEM. DZIŚ ZACHWYCA URODĄ ]( http://film.wp.pl/zlote-dziecko-hollywood-stalo-sie-kobieta-6025275677496449g )**

** [

Obraz

MINĘŁO PONAD 20 LAT. ZOBACZ DZIŚ AKTORÓW Z ''I KTO TO MÓWI'' ]( http://film.wp.pl/nierzadnice-hollywood-6025275877319297g )*
*
[

Obraz

NATASZA URBAŃSKA SZOKUJE STROJEM NA WIZJI! ]( http://teleshow.wp.pl/natasza-urbanska-szokuje-strojem-6021653568488065g )**

** [

Obraz

CAŁA PRAWDA O MAĆKU Z "KLANU" ]( http://teleshow.wp.pl/ile-lat-ma-macius-z-klanu-6026602789311617g )**

Wybrane dla Ciebie
Cynthia Erivo z historyczną nominacją do Złotych Globów. "Nie chcę być ostatnią, której to się przytrafi"
Cynthia Erivo z historyczną nominacją do Złotych Globów. "Nie chcę być ostatnią, której to się przytrafi"
Premiera za pół roku. W kinach pokażą pierwsze 6 minut superprodukcji
Premiera za pół roku. W kinach pokażą pierwsze 6 minut superprodukcji
Arkadiusz Jakubik: "Ten bohater przeorał mnie emocjonalnie"
Arkadiusz Jakubik: "Ten bohater przeorał mnie emocjonalnie"
"Przychodzi moment, kiedy się rozpadasz". Aktor musiał przestać udawać
"Przychodzi moment, kiedy się rozpadasz". Aktor musiał przestać udawać
"Przerażający". Tak koniec świata nie został jeszcze pokazany
"Przerażający". Tak koniec świata nie został jeszcze pokazany
"To jedyna opinia, na której mi zależało". Porażka nie boli Sydney Sweeney?
"To jedyna opinia, na której mi zależało". Porażka nie boli Sydney Sweeney?
Nowy przebój Netfliksa. "Niczego lepszego nie mogliśmy się spodziewać"
Nowy przebój Netfliksa. "Niczego lepszego nie mogliśmy się spodziewać"
Nie można przegapić. Upadek komuny, korupcja, przekręty
Nie można przegapić. Upadek komuny, korupcja, przekręty
"Zostałam przyparta do muru". Aktorka musiała wyjawić swoją diagnozę
"Zostałam przyparta do muru". Aktorka musiała wyjawić swoją diagnozę
"Intymny tydzień". Pamela Anderson mówi wprost o romansie z aktorem
"Intymny tydzień". Pamela Anderson mówi wprost o romansie z aktorem
Zasłynął rolą Jezusa. Teraz zagra skazanego polityka
Zasłynął rolą Jezusa. Teraz zagra skazanego polityka
"Babka Zielarka musi być!". Fani domagają się powrotu aktorki do "Rancza"
"Babka Zielarka musi być!". Fani domagają się powrotu aktorki do "Rancza"
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥