Zagrał w wielkim polskim hicie. Dziś mówi o nim: "banał"

Pamiętacie, że kilkanaście lat temu Maciej Zakościelny był nazywany "polskim Bradem Pittem"? Przystojny młody aktor chętnie był obsadzany w komediach romantycznych. Ten gatunek wtedy dopiero raczkował, dlatego dzisiaj te "twory" nawet aktorom wydają się lekko żenujące.

Maciej Zakościelny
Maciej Zakościelny
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | � by KAPIF.pl

03.12.2024 09:08

Maciej Zakościelny ma dziś 44 lata, a o tym, że chce spędzić życie na scenie, wiedział dość wcześnie. Brał udział w konkursach talentów, zapisał się do szkoły muzycznej. Gra na skrzypcach, afrykańskich bębnach i fortepianie. Jednak to nie talent muzyczny przyniósł mu sławę. Popularność w polskim kinie i telewizji zdobył jako etatowy przystojniak.

W 2006 roku do kin weszła komedia romantyczna "Tylko mnie kochaj". Była to typowa jak na tamte czasy opowieść: przystojny młody architekt nie czuje potrzeby miłości, wozi się drogimi autami, mieszka w pięknym apartamencie i jada lunche na mieście. Film Ryszarda Zatorskiego może i był kiepściutki, ale za to zagrały w nim świetne Agnieszka Grochowska i Agnieszka Dygant. Sam obraz stał się hitem w kinach, przyciągając setki tysięcy widzów.

Zakościelny: nie byłem szczęśliwy

Niedawno aktor był gościem podcastu Kędzierskiego i Wojewódzkiego. W rozmowie z nimi cofnął się o kilkanaście lat do czasu, gdy jego popularność poszybowała w górę dzięki "Tylko mnie kochaj".

- Nie byłem szczęśliwy wtedy z tej popularności. Czułem, że nie byłem spełniony aktorsko, że te role nie dawały mi takiej możliwości pokazania swoich umiejętności. One szeleściły banałem komedii romantycznych - powiedział.

Wspomniał też o Julce Wróblewskiej, która zagrała w tym filmie, mając siedem lat. Bycie dzieckiem na swoje prawa, więc nie można było oczekiwać od dziewczynki subordynacji i profesjonalizmu.

- No ciężko było. Jak jacyś koledzy z naszego środowiska mówili: "Wiesz, ten film, to zrobiła ta dziewczynka i tak myślisz: "No, zapraszam" - powiedział gorzko.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)