Zdolny malarz i nieobliczalny aktor. Krzysztof Litwin był "ozdobą każdego programu"

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

/ 7Przez alkohol rozpadło się jego małżeństwo

Obraz
© East News

Ale interesował się także muzyką, malarstwem i grafiką. Zajmował się też rękodziełem, a jego prace wystawiano w galeriach na całym świecie. Ze śmiechem wspominał też, że dane mu było pić wódkę z przyszłym papieżem.

Niestety, jego życie obfitowało również w dramaty. Zawód sprzyjał zaglądaniu do kieliszka i Litwin coraz częściej pił. To właśnie przez alkohol rozpadło się jego małżeństwo. Później u aktora zdiagnozowano chorobę nowotworową.

Jego stan pogarszał się z dnia na dzień. Wreszcie okazało się, że nie ma już dla niego ratunku. W listopadzie przypada 17. rocznica jego śmierci.

/ 7Artysta wszechstronny

Obraz
© Filmpolski.pl

Urodził się w 1935 r. w Krakowie i przyznawał, że właśnie to miasto było mu zawsze najbliższe.

Od dziecka przejawiał talent artystyczny, dlatego po ukończeniu Liceum Sztuk Plastycznych trafił na wydział grafiki w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Wykładowcy nie kryli podziwu dla jego talentu, a malowane akwarelą obrazy Litwina zdobyły uznanie krytyków także poza granicami naszego kraju.

I choć spełniał się jako malarz, nie zamierzał spędzać życia wyłącznie przed sztalugami.

/ 7Od malowania do grania

Obraz
© East News

Oprócz malowania zajmował się również rękodziełem, tworzył między innymi piękną biżuterię.

Wkrótce odkrył też w sobie talent pisarski - w 1956 r. powstały pierwsze teksty i nawiązał współpracę z artystami z Piwnicy pod Baranami.

I kiedy obserwował kolegów występujących na scenie, sam również zamarzył o aktorstwie. Był ambitny i wkrótce zaczął grać. Z Piwnicy trafił do teatru, później zainteresowali się nim filmowcy i radiowcy.

W latach 70. zaś, zafascynowany muzyką, dołączył do Silnej Grupy pod Wezwaniem.

/ 7Nie lubił Cywila

Obraz
© Filmpolski.pl

Grywał dużo, choć zwykle pojawiał się na drugim planie. Na ekranie zadebiutował w 1959 r. w filmie "Wspólny pokój", potem regularnie grywał w paru produkcjach rocznie.

Wystąpił między innymi w "Rękopisie znalezionym w Saragossie", "Pieczonych gołąbkach" i "Lalce", pojawił się też w "Czterech pancernych i psie", "Niewiarygodnych przygodach Marka Piegusa" i "Przygodach psa Cywila". Ten ostatni serial przyniósł mu chyba największą popularność, choć on sam pracy na planie nie wspominał raczej z przyjemnością, bo średnio dogadywał się ze swoim "partnerem".

- To były bardzo trudne zdjęcia – opowiadał dla portalu Pisarze reżyser Krzysztof Szmagier. - Grający role milicyjnego przewodnika Krzysztof Litwin, mimo że zagrał wspaniale, podejrzewam, że w ogóle nie lubił psów. A psi aktor, mój prywatny pies Bej, niemający nic wspólnego z milicyjną tresurą, zmuszał do robienia wielokrotnych dubli.

/ 7Ozdoba każdego programu

Obraz
© Filmpolski.pl

I choć rzadko kiedy mógł w pełni zaprezentować swój aktorski talent, koledzy po fachu byli zafascynowani jego umiejętnościami. Podkreślali też, że Litwin był człowiekiem bardzo serdecznym, świetnym kompanem i nigdy się nie wywyższał.

- Na scenie był nieobliczalny. Nie potrafił nauczyć się na pamięć dwóch zdań, więc nie wiadomo było, czym zaskoczy kolegów. Ale z każdym tekstem, nawet najmarniejszym, potrafił zrobić cuda. Był niezwykle dowcipny w ripostach i bardzo ciepły dla przyjaciół. Malował znakomite akwarelki - opowiadała Magda Sokołowska, aktorka i partnerka sceniczna Krzysztofa Litwina.

- Krzyś był ozdobą każdego programu, wystarczyło, że stanął na scenie, nic jeszcze nie mówiąc, a widownia już szalała ze śmiechu – dodawał przyjaciel aktora Andrzej Koboś.

/ 7Wódka z papieżem

Obraz
© Filmpolski.pl

Litwin, jak wielu innych artystów, lubił zaglądać do kieliszka.

Któregoś wieczoru, gdy wraz z kolegami o czwartej nad ranem został wyproszony z Piwnicy pod Baranami, a nie chcieli jeszcze kończyć imprezy, postanowili odwiedzić profesora Macharskiego.

Macharski ugościł ich chętnie, ale zorientował się, że nie ma żadnego alkoholu – i wysłał po butelkę wódki pewnego księdza.

Później usiedli wszyscy razem przy stoliku i raczyli się trunkiem. A tym księdzem był nie kto inny, jak Karol Wojtyła.

/ 7Zgubny nałóg

Obraz
© Forum

Niestety, nałóg alkoholowy doprowadził do nieszczęścia.

Litwin w 1960 r. poznał w klubie Jaszczury Małgorzatę. Zakochał się, oświadczył i wkrótce na świat przyszedł ich syn Bartek. Rozstali się po 20 latach, ale Małgorzata nie opuściła byłego partnera w potrzebie. Gdy zdiagnozowano u niego chorobę nowotworową, to właśnie ona wspierała go w najtrudniejszych chwilach.

W latach 90. Litwin grywał coraz mniej, osłabiony postępującą chorobą. Jego stan z miesiąca na miesiąc byl coraz poważniejszy. Zmarł 8 listopada 2000 r., w wieku zaledwie 65 lat, w jednym z krakowskich szpitali.

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Dwayne Johnson o roli w "Smaching Machine". "Naprawdę tego pragnąłem"
Dwayne Johnson o roli w "Smaching Machine". "Naprawdę tego pragnąłem"
Nabrała masy mięśniowej. Niemal jak Dwayne The Rock Johnson
Nabrała masy mięśniowej. Niemal jak Dwayne The Rock Johnson
Gwiazda "Plotkary" w odważnym teledysku. Wystąpiła całkiem nago
Gwiazda "Plotkary" w odważnym teledysku. Wystąpiła całkiem nago