"50 twarzy Greya": Pejczyk jak płatki róż [RECENZJA]

Obraz
Źródło zdjęć: © East

*"50 twarzy Greya", książka, która cieszy się niesłabnącą popularnością od momentu wydania (2011) w końcu trafia na ekrany. Czy adaptację Sam Taylor-Johnson czeka równe powodzenie? Patrząc na liczbę rezerwacji na seans walentynkowy w wybranych polskich kinach można być tego pewnym – ufam, że globalnie wygląda to podobnie. Ale czy każdy z nas musi dokładać cegiełkę do sukcesu wątpliwej jakości produktu?*

Powieść E.L.. James, której podwaliny stanowiło fanfiction o Edwardzie i Belli, bohaterach „Zmierzchu”, wzbogacone o wątki erotyczne, była faktem, wobec którego nie dało się przejść obojętnie; przypomnijmy sobie te wszystkie zaczytane studentki i licealistki ściskające w dłoniach opasłą knigę w popielato-srebrnej oprawie w zatłoczonych tramwajach, pociągach, na przystankach. Jeśli coś w trylogii James poruszyło czytelniczki, to był to ten sam mechanizm, który wprawił w literacką ekstazę ich młodsze koleżanki, śledzące dzieje Edwarda i Belli.

Podobieństw między obiema historiami mamy tak wiele, że brak miejsca, by je wymieniać; szkielet opowieści jest w zasadzie ten sam (młoda, naiwna, dziewicza bohaterka zakochana w majętnym, uwodzicielskim mężczyźnie). Różnice widać w szczegółach i pewnych przesunięciach względem oryginału. Taylor-Johnson tego nie ukrywa i w roli Any Steele, szarej studentki anglistyki, obsadza Dakotę Johnson, aktorkę o urodzie pospolitej („ale może się podobać”) i prowadzi ją w podobny sposób, w jaki twórcy filmowej sagi opartej na tomach Meyer prowadzili Kristen Stewart. W tytułowego Christiana Greya wciela się Jamie Dornan, któremu brak jednak charyzmy Roberta Pattinsona – o ile w serialowym „Upadku” jego beznamiętna twarz pasowała do emploi seryjnego mordercy, o tyle tutaj, w roli kochanka o licznych „odcieniach”, wypada zaskakująco blado i jednowymiarowo.

Zawiodą się ci, którzy idąc na „Greya” będą liczyć na pikantne sceny erotyczne i pełną baterię perwersyjnych praktyk łóżkowych. Film jest jeno mglistym wyobrażeniem pensjonarki o tym, czym BDSM może być – jeśli ktokolwiek próbował kiedyś podobnych zabaw w swojej sypialni lub widział co najmniej jeden film z rzeczonego podgatunku, na jego lub jej ustach zawita z pewnością uśmiech politowania w momentach, gdy Christian smaga Anę pejczykiem, tak jakby pieścił ją płatkami róży. Od sterylnych, apartamentowych pomieszczeń wieje chłodem. Podobnie jak i od relacji dwójki bohaterów - to namiętność, w którą nie sposób uwierzyć. Co Christiana pociąga w Anie? Czy może chodzić o coś więcej niż chęć zdeprawowania mieszczki?. Więcej żaru było w „Dziewięciu i pół tygodniach” sprzed trzydziestu lat, więcej jest go w dowolnych erotyku, który zobaczycie na kablówce.

Obraz

Jak widać dzisiejsza, rzekomo wyemancypowana żeńska grupa czytelnicza jest w gruncie rzeczy głęboko konserwatywna, skoro na topie są historie o dziewczętach, które wciąż czekają na swego księcia na białym rumaku, uosabianego tutaj przez nadzianego WASP-a, potrafiącego pilotować śmigłowce i szybowce, znającego się na samochodach i literaturze angielskiej. Aż dziw bierze, że Grey nie potrafi przechodzić przez ściany lub lewitować nad punktowcami w Seattle. Kiedy jednak bohater postanawia puścić wodze fantazji i spuścić wreszcie Anastasii porządne lanie, ta się oburza, zabiera zabawki i wraca do piaskownicy. Kolejne części z pewnością oswoją bohaterkę z asortymentem czerwonego pokoju. Tylko że na podobne, niekończące się filmowe harlequiny mnie już zwyczajnie szkoda czasu. I wam też radzę nim rozsądnie gospodarzyć, gdy będziecie dumać nad repertuarem kinowym.

Ocena: 3/10

Obraz

Wybrane dla Ciebie

8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Jedna scena miłosna wszystko zmieniła. Aktorzy są razem od 57 lat
Jedna scena miłosna wszystko zmieniła. Aktorzy są razem od 57 lat
Beata Kawka była królową szklanego ekranu. Starość planuje przeżyć samotnie
Beata Kawka była królową szklanego ekranu. Starość planuje przeżyć samotnie
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Premiery we wrześniu 2025. Mamy nowy, serialowy hit w streamingu?
Premiery we wrześniu 2025. Mamy nowy, serialowy hit w streamingu?