3z10
We dwoje przeciw katastrofie
Aktorka wyznawała, że Wiesław był „miłością jej życia”. Niestety, wkrótce potem musieli stawić czoła bardziej przyziemnym problemom.
W 1977 spłonęło ich mieszkanie – pożar wywołany został przez wybuch kineskopu radzieckiego telewizora. Dymny cudem ocalał; w tym czasie znajdował się w łazience, gdzie przygotowywał kąpiel dla żony.
Milicjanci, którzy mieli im pomóc, ukradli ocalały dobytek – między innymi maszynę do pisania, aparaty fotograficzne. Jednak małżonkowie, choć zrozpaczeni stratą tylu cennych, osobistych rzeczy, postanowili zacząć wszystko od nowa.