Żadna z gwiazd "Dziennika Bridget Jones" nie podpisała jeszcze kontraktu na udział w kolejnym sequelu przeboju.
Hugh Grant poinformował, że przedstawione wersje scenariusza nie przypadły do gustu ani jemu, ani Renée Zellweger i Colinowi Firthowi.
- Chcę ponownie zagrać Daniela Cleavera, ale na razie nic nie jest jeszcze pewne - oznajmił Grant. - Żadne z nas nie podpisało jeszcze umowy. Dostaliśmy do przeczytania już kilka wersji scenariusza. W każdym były jakieś fajne elementy, ale żaden tak naprawdę nie był strzałem w dziesiątkę. Wiem, że tekstem zajął się kolejny scenarzysta, więc czekamy z niecierpliwością. Mamy nadzieję, że tym razem materiał będzie dość dobry.
Przypomnijmy, że w trzecim filmie z serii sympatyczna dziennikarka Bridget, niebawem czterdziestolatka, będzie próbowała zajść w ciążę.
Za kamerą projektu stanie Peter Cattaneo ("Goło i wesoło").