Czekał na swoją szansę
Mierzący 180 cm wzrostu aktor na scenie zadebiutował wyłącznie dzięki swojemu mentorowi, profesorowi z amerykańskiego college'u, Watsonowi B. Duncanowi III.
To on namówił podopiecznego do zagrania w „Outward Bound”. Za ten występ w 1956 roku Reynolds został wyróżniony Florida State Drama Award i otrzymał stypendium w Hyde Park Playhouse.
I choć uważał, że to dla niego wielka szansa i prawdziwa przygoda, nie zamierzał wiązać się z aktorstwem. Dopiero z czasem pokochał występowanie na scenie i, pragnąc rozwijać swój talent, zaczął pobierać lekcje aktorstwa.
Nie chciał jednak występować za wszelką cenę – odrzucił propozycję udziału w filmie „Sayonara” Joshuy Logana, początkowo nie posłuchał również rad ludzi z branży i nie wyruszył na podbój Hollywood.
Czekając na swoją szansę, pracował jako kelner, kierowca i ochroniarz w klubie.