2z4
O co chodzi?
Sylvester Stallone nie zamierza w najbliższej przyszłości przechodzić na emeryturę.
64-letni aktor oświadczył, że zrezygnuje z pracy dopiero wtedy, gdy nie będzie mógł chodzić.
- Nadal czuję się świetnie, jestem sprawny fizycznie - tłumaczy Stallone. - Dzień, w którym nie będę mógł samodzielnie zrobić kroku, będzie dniem, w którym przestanę kręcić filmy. To, że społeczeństwo postrzega mnie jako człowieka starego, nie znaczy, że jestem stary.
20 sierpnia na ekranach polskich kin zagości nowe dzieło Sylvestra Stallone, film "Niezniszczalni".
Myślicie, że Rambo powinien już sobie odpuścić?
Czy tak żylaste dłonie mogą być niebezpieczne?