3z7
''Dopadł ją permanentny smutek''
- Budziłam się zdenerwowana, bo od rana miałam zajęcia i powinnam być wypoczęta- wspomina aktorka.* - Dopadł mnie jakiś taki bezgraniczny, permanentny smutek bez powodu. Byłam nieszczęśliwa, choć tak naprawdę nic się nie stało– wyznała bez ogródek w jednym z wywiadów jak zwykle do bólu szczera *Stenka.